Reklama

Były defensor Arsenalu „strzelił focha” na Crystal Palace

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

11 września 2024, 11:03 • 2 min czytania 0 komentarzy

Rob Holding przeżywa bardzo trudny moment w swojej piłkarskiej karierze. Anglik od roku nie dostaje żadnych szans na pokazanie się w barwach Crystal Palace. Po swojej ostatniej rozmowie z trenerem Oliverem Glasnerem zdecydował się usunąć wszystkie swoje posty na Instagramie wiążące go z drużyną „Orłów”.

Były defensor Arsenalu „strzelił focha” na Crystal Palace

Holding jest wychowankiem angielskiego Boltonu. Znany jest jednak przede wszystkim z wieloletniej gry dla Arsenalu, w którego barwach wystąpił łącznie 162 razy. Na Selhurst Park trafił we wrześniu ubiegłego roku za kwotę bliską czterech milionów euro, w nadziei na możliwość regularnej gry.

Jego nadzieja została szybko stłamszona. Obrońca przez rok pobytu w Crystal Palace pojawił się na boisku tylko raz. Działo się to w meczu początkowej fazy Pucharu Ligi Angielskiej, który jego drużyna przegrała 0:3 na Old Trafford z Manchesterem United. Zarówno Roy Hodgson, jak i jego następca, obecny trener, Oliver Glasner nie znaleźli dla Holdinga miejsca w drużynie.

Ten drugi dosadnie wypowiedział się na temat defensora przy okazji trzeciej kolejki Premier League, wskazując, że został on odsunięty od pierwszego zespołu – Rob w tym momencie trenuje indywidualnie. Odbyliśmy prywatną rozmowę. Poznał powód mojej decyzji, ale to zostaje wyłącznie między nami – wyznał austriacki menadżer.

Anglik swoją opinię na temat działań pracodawcy ujawnił poprzez działania na portalu Instagram. Postanowił usunąć z obserwujących Crystal Palace, zmienił opis oraz usunął wszelkie zdjęcia powiązane z jego pobytem na Selhurst Park, jakby całkowicie chciał wymazać z pamięci obecny klub.

Reklama


Kontrakt 28-latka wygasa 30 czerwca 2026 roku. Jego drużyna zajmuje po trzech kolejkach Premier League dopiero szesnastą pozycję w tabeli. „The Eagles” uzbierały tylko punkt, po ostatnim remisie z Chelsea na Stamford Bridge. Najbliższy swój mecz rozegrają w sobotę, 14 września, o godzinie 16:00. Na Selhurst Park podejmą Leicester.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

0 komentarzy

Loading...