Reklama

Media: Brazylijski niewypał zostaje w Manchesterze United

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

11 września 2024, 10:16 • 2 min czytania 1 komentarz

Antony nie należy do grona zawodników Manchesteru United, którzy spełnili pokładane w nich nadzieje po przeprowadzce na Old Trafford. Brazylijczyk ogromnie rozczarowuje w barwach „Czerwonych Diabłów” i nie ma szans na regularną grę. Nie zamierza jednak tego lata opuszczać Anglii, o czym informuje ESPN.

Media: Brazylijski niewypał zostaje w Manchesterze United

Antony trafił do Manchesteru w sierpniu 2022 roku za oszałamiającą kwotę 95 milionów euro z Ajaxu Amsterdam. Licząc wszystkie rozgrywki, zagrał dotychczas w 83 spotkaniach dla United, w których strzelił jedenaście goli oraz zanotował pięć asyst.

Jego bilans nie rzuca na kolana. Piłkarz okazał się totalnym rozczarowaniem. Antony jest obecnie chyba najbardziej niechcianym piłkarzem w United. Fakt, że powstało o nim zdecydowanie więcej memów niż dobrych meczów przez niego zagranych, mówi wiele o statusie Brazylijczyka w klubie.

Media w ostatnich dniach sugerowały, że 24-latka w swoim zespole widzi trener Fenerbahce Jose Mourinho. Sam zawodnik okazuje się być niezainteresowany przenosinami do Turcji, gdzie okienko transferowe jest jeszcze otwarte do 13 września. Zamiast szukać odbudowania formy w kraju nad Bosforem, woli dać się przyspawać Erikowi ten Hagowi do ławki rezerwowych.

W bieżącym sezonie reprezentant Brazylii pojawił się na boisku tylko raz, i to w końcówce ligowego starcia z Brighton. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2027 roku.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

1 komentarz

Loading...