Reklama

Chorwackie media: Kramarić chory. Nie zagra z Polską

Arek Dobruchowski

Opracowanie:Arek Dobruchowski

08 września 2024, 12:13 • 1 min czytania 4 komentarze

Podstawowy napastnik reprezentacji Chorwacji złapał wirusa, zmaga się z wysoką gorączką i bólami głowami. Andrej Kramarić przebywa w odosobnieniu od reszty kadry i raczej nie zobaczymy go w meczu z Polską – podaje portal narod.hr.

Chorwackie media: Kramarić chory. Nie zagra z Polską

Już w meczu z Portugalią Kramarić również nie czuł się najlepiej, ale zagrał na środkach przeciwbólowych. Tym razem wydaje się, że stan zdrowia chorwackiego napastnika na tyle się pogorszył, że wykluczy go ze starcia z Polską.

Na łamach naszego portalu Łukasz Gikiewicz przekazał, że występ Kramaricia przeciwko Polsce jest praktycznie wykluczony.

Reklama

Andrej Kramarić ma świetny początek sezonu w Bundeslidze. W dwóch meczach zdobył aż cztery gole dla Hoffenheim. Pierwszy gwizdek w spotkaniu Chorwacja – Polska, który odbędzie się w Osijeku, usłyszymy o godz. 20:45.

WIĘCEJ O MECZU CHORWACJA – POLSKA:

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Niemcy

Błyszczy w niemieckiej kadrze. „Miałem sto euro na życie”

Antoni Figlewicz
0
Błyszczy w niemieckiej kadrze. „Miałem sto euro na życie”

Liga Narodów

Niemcy

Błyszczy w niemieckiej kadrze. „Miałem sto euro na życie”

Antoni Figlewicz
0
Błyszczy w niemieckiej kadrze. „Miałem sto euro na życie”

Komentarze

4 komentarze

Loading...