Michael Ameyaw to ostatnio głośne nazwisko. W tym sezonie jest w na tyle dobrej formie, że ponoć interesował nawet selekcjonera Michała Probierza. Tymczasem na piłkarza Piasta Gliwice parol zagiął Raków Częstochowa, który jest coraz bliżej pozyskania 23-letniego skrzydłowego.
Ameyaw obiecująco rozpoczął ten sezon. W pierwszych siedmiu meczach Piasta strzelił już trzy gole, a jego zespół jest w czołówce ligowej tabeli. Jego bramka w doliczonym czasie gry dała ostatnio zwycięstwo gliwiczanom w meczu z Rakowem Częstochowa i poważnie spekulowano o jego możliwym powołaniu na wrześniowe zgrupowanie kadry. Choć ostatecznie do tego nie doszło, to selekcjoner ciepło wypowiadał się o graczu Piasta.
Polska dla Polaków, Ameyaw jest Polakiem
Co ciekawe, to właśnie klub spod Jasnej Góry, któremu ostatnio Ameyaw odebrał punkty, jest według Tomasza Włodarczyka z portalu Meczyki.pl coraz bliżej pozyskania 23-latka w końcówce letniego okienka. Szlaki przetarł mu już były klubowy kolega Ariel Mosór, a teraz zgodnie z informacjami dziennikarza jego śladami może pójść skrzydłowy.
W jego kontrakcie obowiązującym do 30 czerwca 2026 roku, została zawarta klauzula odstępnego, którą Medaliki zamierzają uruchomić. Kwota transferu została ustalona podczas ostatniej prolongaty umowy i ma wynieść około miliona euro.
Ameyaw występuje w Gliwicach od 2021 roku. Wcześniej grał w Widzewie Łódź i Bytovii Bytów. Do tej pory na najwyższym poziomie rozgrywkowym 23-latek wystąpił w 84 meczach, strzelił trzynaście goli i zanotował sześć asyst. W piątek zostanie zamknięte okno transferowe w naszej Ekstraklasie, więc władze Rakowa mają coraz mniej czasu, aby zrealizować tę transakcję.
🚨 Michael Ameyaw bardzo blisko Rakowa Częstochowa! Okazuje się, że w kontrakcie 23-latka wpisana jest klauzula odstępnego, którą „Medaliki” zamierzają aktywować:https://t.co/ZZMvWkC0Xo
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) September 4, 2024
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Wdowik: To nie przez komentarze nie wróciłem do Jagiellonii
- Superpuchar pasztetowej. Czy damy radę zrobić to w zimny, deszczowy dzień w Belek?
- Jeden z najbardziej absurdalnych transferów w historii. Dlaczego Osimhen trafił do Galatasaray?
- Mały Red Bull Marcina Brosza. Czy potrzebujemy sukcesu Bruk-Bet Termaliki Nieciecza?
- Złoty chłopiec, który przestał być synem legendy Realu Madryt
Fot. Newspix