Zwalnianie trenerów podczas przerwy na reprezentację, to nie jest, wbrew pozorom, polski wynalazek. Duże kluby też uciekają się do podobnych ruchów. Po ostatnim ligowym spotkaniu zwolniony został trener Benfiki Roger Schmidt.
Benfica nie weszła w ten sezon najlepiej. Siedem punktów po czterech meczach nie brzmi może najgorzej, choć to już pięć oczek straty do prowadzącego Sportingu. Bardziej chodzi o fatalną grę. Remis z Moreirense gracze z Lizbony uratowali w ostatniej minucie doliczonego czasu gry, a wcześniej też każdy zdobyty punkt wywalczony był z ogromnym trudem.
Kompletnie inne były oczekiwania, jakie stały przed portugalskim gigantem i ich ofiarą został właśnie niemiecki trener, który prowadził Benficę od maja 2022 roku. Pierwszy pełny sezon przyniósł wprawdzie mistrzostwo, ale ten poprzedni zakończył się już ogromnym niedosytem. Władze klubu zarówno w lidze, jak i w pucharach liczyli na więcej. Po kiepskim starcie obecnej kampanii nie wytrzymali i pożegnali szkoleniowca.
Wśród potencjalnych następców 57-letniego Niemca wymienia się Leonardo Jardima i Bruno Lage. Rui Costa, prezes Benfiki zapewnił, że do startu rozgrywek po przerwie na kadrę nowy szkoleniowiec zasiądzie na ławce trenerskiej.
OFICIAL: Roger Schmidt despedido do Benfica. pic.twitter.com/AzPXH6hgGA
— B24 (@B24PT) August 31, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Polska piłka to czeski film, czeska to sukces w Europie. Jak to robią sąsiedzi? [REPORTAŻ]
- Nudne, przeciętne, anonimowe Zagłębie… wygrało mecz
- Lazio i Milan ani nie chcieli wygrać, ani przegrać. Udało się…
- Tak pięknej Barcelony nie widzieliśmy od dawna. Real Valladolid rozszarpany na strzępy
Fot. Newspix