Reklama

Blaż Kramer na wylocie z Legii. „Jest blisko klubu z Ligi Mistrzów”

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

01 września 2024, 15:47 • 2 min czytania 14 komentarzy

Blaż Kramer jest bardzo blisko transferu i może zagrać w Lidze Mistrzów. Informacje te potwierdził trener Goncalo Feio w rozmowie z Canal + Sport przed meczem z Motorem Lublin.

Blaż Kramer na wylocie z Legii. „Jest blisko klubu z Ligi Mistrzów”

Słoweński napastnik nie znalazł się już nawet w kadrze na to spotkanie, choć jeszcze w czwartek wybiegł w podstawowej jedenastce podczas starcia z Dritą (1:0). Podczas tego okienka długo wydawało się, że Kramer opuści Legię. Był już nawet w Turcji i kiedy wszyscy spodziewali się podpisania kontraktu z Konyasporem, 28-latek wrócił do Warszawy. Co ciekawe zawirowania transferowe nie miały żadnego wpływu na jego formę, bo Słoweniec w jedenastu spotkaniach w tym sezonie zdobył pięć bramek i dołożył cztery asysty.

Rewelacyjna postawa nie umknęła także obserwatorom spoza naszej Ekstraklasy. Pojawił się temat CSKA Sofia, ale też szybko upadł. Za to na czoło wyścigu po 28-latka wysunął się Slovan Bratysława, który właśnie awansował do Ligi Mistrzów. Okienko na Słowacji, tak jak u nas, otwarte jest do 6 września, więc mistrz tego kraju wciąż rozgląda się za wzmocnieniami.

Ostatecznie przed niedzielnym ligowym meczem Legii z Motorem Kramer nie pojawił się w składzie Wojskowych, a Goncalo Feio potwierdził doniesienia o Slovanie. – Jest nadal naszym piłkarzem, ale jest o krok od zespołu grającego w Lidze Mistrzów – powiedział Portugalczyk na antenie Canal+ Sport.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

W Ameryce nikogo nie obchodzą Putin i wojna. Ważne, że Owieczkin pobije Gretzky’ego

Kacper Marciniak
2
W Ameryce nikogo nie obchodzą Putin i wojna. Ważne, że Owieczkin pobije Gretzky’ego

Ekstraklasa

Komentarze

14 komentarzy

Loading...