Reklama

Dean Klafurić zwolniony, a mógł zagrać z Legią w Lidze Konferencji…

Arek Dobruchowski

Opracowanie:Arek Dobruchowski

30 sierpnia 2024, 16:14 • 2 min czytania 1 komentarz

TSC Backa Topola będzie jednym z sześciu rywali, z którym zmierzy się Legia Warszawa w fazie ligowej Ligi Konferencji. Do dziś trenerem tej serbskiej ekipy był… Dean Klafurić, który przecież w przeszłości pracował w zespole Wojskowych. Nie dojdzie jednak do tego sentymentalnego starcia, gdyż Chorwat został zwolniony.

Dean Klafurić zwolniony, a mógł zagrać z Legią w Lidze Konferencji…

Czarę goryczy przelała dotkliwa porażka 1:8 w dwumeczu IV rundy Ligi Europy z Maccabi Tel-Awiw. Wczoraj przed własną publicznością drużyna prowadzona przez Klafuricia przegrała 1:5. 52-letni chorwacki szkoleniowiec pracował zaledwie dwa miesiące w TSC Backa Topola. Został zatrudniony 1 lipca. Zdążył poprowadzić drużynę w siedmiu spotkaniach, z czego cztery przegrał (dwa w lidze i dwa w el. LE).

TSC Backa Topola przystępował w kwalifikacjach do Ligi Europy od IV rundy. Zadaniem Chorwata było awansować do fazy ligowej tych rozgrywek. Drużyna pod jego wodzą jednak się skompromitowała w starciu z Maccabi Tel-Awiw i dlatego będziemy ją oglądać w Lidze Konferencji UEFA, ale już bez Klafuricia. Zdaniem serbskich mediów jego następcą ma być Jovan Damjanović.

Reklama

Dean Klafurić do Legii Warszawa trafił w 2017 roku i początkowo był asystentem Romeo Jozaka. Rok później w kwietniu objął stery pierwszej drużyny. Miał świetną końcówkę sezonu. Zdobył z “Wojskowymi” mistrzostwo i Puchar Polski. Zwolniony został jednak w sierpniu, kiedy to odpadł w II rundzie el. Ligi Mistrzów ze Spartakiem Trnawa.

Rywale Legii w fazie ligowej Ligi Konferencji: Real Betis, Lugano, Dinamo Mińsk (wszystkie u siebie), Djurgarden, Omonia Nikozja, TSC Backa Topola (wszystkie na wyjeździe).

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

“Trzeba wyrzucić ją do śmietnika”. “Nie chciałbym, żeby zniknęła”. Haka na ustach całego świata

Błażej Gołębiewski
1
“Trzeba wyrzucić ją do śmietnika”. “Nie chciałbym, żeby zniknęła”. Haka na ustach całego świata

Liga Konferencji

Komentarze

1 komentarz

Loading...