Marek Papszun na przedmeczowej konferencji prasowej został zapytany m.in. o sytuację Johna Yeboaha. – To pytanie nie do mnie, bo nie zajmuję się zawodnikami, którzy nie są w kadrze pierwszego zespołu – stwierdził trener Rakowa.
Ekwadorski skrzydłowy nie potrafi rozstawać się ze swoim pracodawcą z klasą – najpierw buntował się w Śląsku, a teraz w Rakowie Częstochowa, próbując wymusić na włodarzach transfer za granicę. I chyba mu się uda, bo na dniach Yeboah ma trafić na Półwysep Apeniński.
– Jeśli chodzi o sytuację Yeboaha, to pytanie nie do mnie, bo nie zajmuję się zawodnikami, którzy nie są w kadrze pierwszego zespołu, a on nie jest. Mam dużo ważniejszych spraw na głowie i swoich obowiązków – szczególnie, że kończy się okno transferowe – odpowiedział Papszun.
W najbliższej serii gier Raków Częstochowa zmierzy się z Piastem Gliwice. Czy Ariel Mosór będzie mógł zagrać w meczu przeciwko swojej byłej drużynie?
– Ariel jest do naszej dyspozycji, trenuje z nami. Jest zdrowy, więc myślę, że będzie w kadrze meczowej – tłumaczy szkoleniowiec.
Jak wygląda sytuacja z Kamilem Pestką? Defensor przedwcześnie zakończył wygraną 2:1 potyczkę z Lechią Gdańsk.
– Kamil nie doznał poważnej kontuzji, prawdopodobnie jest to naciągnięcie mięśnia dwugłowego, więc myślę, że na mecz z Legią będzie gotowy – mówi Marek Papszun.
Raków Częstochowa zmierzy się z Legią Warszawa po przerwie na kadrę, 15 września. Mecz z Piastem Gliwice z kolei odbędzie się już w najbliższy w piątek, 30 sierpnia o godz. 18:00.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- ŚWIETNY NA BOISKU, BARWNY POZA NIM – WOJCIECH SZCZĘSNY
- CO TRZEBA WIEDZIEĆ O NOWYM FORMACIE EUROPEJSKICH PUCHARÓW?
- JAK MATEUSZ KOWALCZYK ZNALAZŁ SIĘ W SENIORSKIEJ KADRZE POLSKI?
Fot. Newspix