Jagiellonia Białystok po odpadnięciu z eliminacji do Ligi Mistrzów, wciąż ma szansę na fazę ligową Ligi Europy. Zadanie jednak nie należy do najłatwiejszych, żeby tam się znaleźć, trzeba wyeliminować Ajax. Mistrz Polski świetnie zaczął spotkanie przy Słonecznej, ale Holendrzy zdołali szybko dopowiedzieć. Dzieje się!
Jagiellonia Białystok wyszła na prowadzenie już w 5. minucie. Ładną akcją strzałem z kilku metrów po podaniu Nene zakończył Miki Villar. Z uderzeniem Hiszpana poradził sobie jeszcze doświadczony bramkarz Remko Pasveer, ale na dobitkę Adriana Diegueza był już bezradny.
Stadion w Białymstoku wpadł w szał. Jednak radość nie trwała zbyt długo, gdyż zaledwie pięć minut później wychowanek Arsenalu Chuba Akpom silnym strzałem przy bliższym słupku pokonał Sławomira Abramowicza. VAR jeszcze analizował, czy Anglik nie spalił tej sytuacji, ale na nieszczęście dla gospodarzy, to Mateusz Skrzypczak był minimalnie bliżej bramki.
Fenomenalny początek Jagielloni Białystok, jednak goście szybko doprowadzili do 𝐫𝐞𝐦𝐢𝐬𝐮 ⚽️
5′ A. Diéguez
9’ C. Akpom#JAGAJX pic.twitter.com/kZPwN8A8uQ— Polsat Sport (@polsatsport) August 22, 2024
Dobrze się to zaczęło dla Jagi, ale im dalej w las, tym lepiej wygląda Ajax, który już w 28. minucie wyszedł na prowadzenie. Gola na 2:1 zdobył Mika Godts.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- LIVE: Legia zrobiła swoje. Wisło, Jagiellonio, liczymy na niespodzianki!
- Obowiązek spełniony – Legia ogrywa Dritę. Jesień w Europie mniej niż o krok
- „Lechia nie płaci piłkarzom, a jest dopuszczona do rozgrywek. To zaburzenie rywalizacji”
Fot. Newspix