Kilka dni temu Piotr Zieliński przyznał, że jeszcze nigdy nie trenował tak ciężko, jak obecnie w Interze. Konsekwencją tak wymagających treningów i dużych obciążeń może być uraz, którego nabawił się reprezentant Polski.
Według dziennika „La Gazzetta dello Sport” 30-latek trenuje indywidualnie, a dziś przejdzie badania, po których będzie wiadomo więcej odnośnie jego stanu zdrowia.
– Pierwsze dni były dla mnie trochę trudne. Z uwagi na fakt, że wszystko było dla mnie nowe. Nie jest łatwo wszystko zmienić po ośmiu latach gry w jednym miejscu. Ale muszę powiedzieć, że z każdym kolejnym dniem jest coraz lepiej – wyznał niedawno Zieliński.
Polak ma za sobą pierwsze występy w meczach sparingowych. Wyszedł w podstawowym składzie w spotkaniach z Pergolettese (2:1), Las Palmas (2:1) i Pisą (1:1). To właśnie w ostatnim ze sparingów „Zielu” miał odnieść uraz. W 62. minucie został zmieniony przez Hakana Calhanoglu.
O tym, że Zieliński trafi do Interu było wiadomo już na początku roku. W czerwcu 30-letniemu pomocnikowi wygasł kontrakt z Napoli, którego zawodnikiem był przez ostatnie osiem lat i w którego barwach rozegrał łącznie 364 spotkania, zdobył 51 bramek i zaliczył 46 asyst.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Automat Gliwice, Legia pokonana
- Nowicki bez wiary w sukces, Fajdek bez mocy, polski młot bez medalu
- „Klątwa” Wojciecha Bartnika zdjęta. „Czułem, że Julia zdobędzie ten medal”
Fot. Newspix