Motor Lublin jest blisko dopięcia bardzo ciekawego transferu. Jak informuje Piotr Koźmiński z WP Sportowe Fakty, piłkarzem beniaminka Ekstraklasy ma zostać Sergi Samper.
To postać, której zapewne wielu nie musi googlować, bo będzie go kojarzyła z Barcelony. 29-letni pomocnik jest wychowankiem Dumy Katalonii. W pierwszym zespole rozegrał 13 meczów, dzięki czemu ma w dorobku m.in. triumf w Lidze Mistrzów, mistrzostwo Hiszpanii i dwa Puchary Hiszpanii.
Z czasem “Barca” wypożyczała Sampera do Granady (22 mecze w La Liga) i Las Palmas (2 mecze w La Liga), gdzie dopadły go poważniejsze kontuzje. W 2019 roku definitywnie pożegnał się on z “Blaugraną” i przeszedł do japońskiego Vissel Kobe. Występował tam regularnie do marca 2022, gdy zerwał więzadło w kolanie. Na dobre na boisko wrócił dopiero w ostatnim sezonie, już w barwach FC Andorra z La Liga2, w którym zaliczył 19 meczów. Większość jednak dotyczy pierwszej części rozgrywek, wiosną Samper zanotował raptem kilka epizodów z ławki.
Według informacji Koźmińskiego, transfer jest już na ostatniej prostej.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Banany z Manchesteru. Żółta mania City
- Musiolik: Ryga to nie chłopcy do bicia
- Upadek mistrza Polski. Pięć lat temu Garbarnia grała w I lidze, teraz znika z poważnej piłki
Fot. Newspix