Piłkarz Manchesteru City, Jack Grealish pierwszy raz zabrał głos po tym jak Gareth Southgate pominął go przy powołaniach na Euro 2024. Angielski skrzydłowy podkreślał, że był to najtrudniejszy moment w jego karierze.
Grealish w minionym sezonie nie był kluczową postacią Manchesteru City. Na boiskach Premier League spędził ledwie ponad tysiąc minut. Zdobył trzy bramki i zaliczył asystę. Mimo słabszej dyspozycji boiskowej Anglik liczył na powołanie na Euro 2024, także z uwagi na fakt, że wcześniej Gareth Southgate regularnie go zabierał na zgrupowania kadry.
– Będę teraz zupełnie szczery. Jeśli chodzi o moją karierę piłkarską, to brak powołania na Euro 2024 był najtrudniejszą rzeczą, z jaką musiałem się do tej pory mierzyć. Byłem całkowicie załamany. Teraz już dochodzę do siebie. Ta sytuacja dała mi wiele motywacji i zrobię wszystko, by przekuć to w sukces – zaznaczył Jack Grealish.
Jack Grealish has spoken for the first time after Gareth Southgate left him out of England’s #Euro2024 squad. #BBCFootball #mancity #PL pic.twitter.com/NiMo4pZdUL
— BBC Sport (@BBCSport) July 30, 2024
Reprezentacja Anglii na mistrzostwach Europy dotarła do wielkiego finału, gdzie musiała uznać wyższość Hiszpanii. Synowie Albionu przegrali to spotkanie 1:2. Po turnieju do dymisji podał się Gareth Southgate, który był selekcjonerem angielskiej kadry od 2016 roku.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Nowe rozdanie Lecha z dwójką i siódemką, czyli klub minimalistów w szczycie formy [KOMENTARZ]
- Tułacz: Puszcza gra brzydko? Gra przepięknie!
- Chłopiec, który ciągle walił w ścianę. Czy Marcin Janusz może poprowadzić Polskę do złota?
Fot. Newspix