Puszcza Niepołomice będzie chciała zdobyć pierwsze punkty w tym sezonie. Ich przeciwnikiem w piątek o 18 będzie Górnik Zabrze. Na konferencji przed meczem głos zabrał trener Żubrów Tomasz Tułacz.
– Czeka nas trudne spotkanie z wymagającym rywalem, ale nie jest to dla nas żadna nowa sytuacja – mówił podczas konferencji prasowej trener Tomasz Tułacz. – Mówię tak od momentu, gdy gramy w Ekstraklasie. Znamy atuty Górnika, wiemy, jak świetnie punktowali na wiosnę.
Puszcza szukała nowego napastnika, który pozwoli im rozwinąć skrzydła w ataku. Wybór padł na Michalisa Kossidisa. Grek to wysoki snajper, który grał w drugiej lidze holenderskiej.
– Robimy wszystko, by był gotowy do gry jak najszybciej. Sytuacja jest bardzo dynamiczna i dużo rzeczy musi się zadziać, żebym mógł z niego skorzystać. Liczę, że stanie się to jeszcze w tym tygodniu i może zawodnik będzie gotowy już na mecz z Górnikiem.
– To zawodnik, który rozegrał cały sezon w drugiej lidze holenderskiej. Strzelał gole, ale ma też inne atuty. Myślę, że pomoże zespołowi nie tylko przy stałych fragmentach. Pierwsze dni w klubie są dla niego trudne, ale spokojnie będziemy na niego czekać. Każdy dzień będzie działał na jego korzyść – powiedział trener Tułacz.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wisła podejmuje dziś Rapid. Wyjaśniamy, dlaczego trener wiedeńczyków to ciekawa postać
- Dała przykład Jagiellonia, jak zwyciężać mamy
- „Igrzyska to wyjątkowy spektakl”. Przemysław Babiarz o Paryżu, pracy komentatora i polskich nadziejach [WYWIAD]
Fot. 400mm