Motor Lublin notuje dziś pierwszy od wielu lat występ w najwyższej klasie rozgrywkowej. O sytuacji beniaminka na antenie Canal+Sport opowiedział przed startem spotkania Zbigniew Jakubas, właściciel klubu z Lublina.
Jakubas powiedział, że chce wzorować się na Rakowie Częstochowa, z którym Motor się dzisiaj mierzy.
– Miasto niebywale nas wpiera. Ja dokładam swoją cegiełkę – stwierdził Zbigniew Jakubas. – W tym sezonie chcemy być w środku tabeli lub troszeczkę powyżej. Patrzymy na to, że są drużyny zasiedziałe w Ekstraklasie, które mają ustabilizowane składy, z dużymi tradycjami. My mamy dzisiaj pięciu nowych zawodników, dwóch wychodzi w pierwszym składzie. A budowa drużyny to nie jest wrzucenie dziesięciu zawodników i od razu oni grają. Współczesna piłka polega na automatyzmach, na zgraniu. które się wypracowuje. Ale w przyszłości chcemy naśladować przynajmniej Raków Częstochowa.
– W biznesie mam doświadczenie 45 lat, osiągnąłem olbrzymie sukcesy europejskie. Przekładam cierpliwość, zarządzanie, środki i dobór ludzi na płaszczyznę piłkarską. Czasami działam niekonwencjonalnie, bo byłem przecież atakowany, gdy na stanowisku pozostał trener Goncalo Feio. Okazało się, że miałem rację. Ten sztab, który teraz mamy, to są następcy pana trenera Feio. To on pokazał, jak powinna wyglądać organizacja klubu. Jest to człowiek z niebywale dużą wiedzą. I my dokładnie to teraz realizujemy – dodał Jakubas. – Ciężka praca, pot, łzy, determinacja. Wszystkie zespoły, które przyjadą do Lublina, które często mają dużo silniejszą kadrę, będą musiały walczyć o każdy centymetr murawy, o każdy metr kwadratowy. To na pewno nasza drużyna pokaże.
Właściciel Motoru pokusił się też o odważną deklarację. Jego celem jest jak najszybsze wprowadzenie Motoru do ligowego TOP3.
– Chcielibyśmy jak najszybciej zaistnieć w pierwszej trójce. Nie jestem mitomanem, żebym powiedział, że chcemy od razu wygrać ligę. Mamy w Ekstraklasie bardzo silne drużyny. Bogatsze, z dużym doświadczeniem i zapleczem. Ale pierwsza trójka na początek nas zadowoli – oznajmił przedsiębiorca w rozmowie z Filipem Surmą.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Migouel Alfarela przejdzie testy medyczne w Legii
- Cracovia kopała się w czoło, by nagle strzelić gola. Piast zrobił Piasta
- Uli Hoeness sugeruje, że De Ligt może trafić do Manchesteru United
- Kibice Lecha Poznań zapowiadają protest: „Pierwsza połowa bez dopingu”
- Oficjalnie: Ivan Rakitić w Hajduku Split
fot. FotoPyk