Reklama

Zbigniew Jakubas ma apetyt na sukces. „Chcemy jak najszybciej zaistnieć w pierwszej trójce”

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

21 lipca 2024, 21:07 • 2 min czytania 17 komentarzy

Motor Lublin notuje dziś pierwszy od wielu lat występ w najwyższej klasie rozgrywkowej. O sytuacji beniaminka na antenie Canal+Sport opowiedział przed startem spotkania Zbigniew Jakubas, właściciel klubu z Lublina.

Zbigniew Jakubas ma apetyt na sukces. „Chcemy jak najszybciej zaistnieć w pierwszej trójce”

Jakubas powiedział, że chce wzorować się na Rakowie Częstochowa, z którym Motor się dzisiaj mierzy.

Miasto niebywale nas wpiera. Ja dokładam swoją cegiełkę – stwierdził Zbigniew Jakubas. – W tym sezonie chcemy być w środku tabeli lub troszeczkę powyżej. Patrzymy na to, że są drużyny zasiedziałe w Ekstraklasie, które mają ustabilizowane składy, z dużymi tradycjami. My mamy dzisiaj pięciu nowych zawodników, dwóch wychodzi w pierwszym składzie. A budowa drużyny to nie jest wrzucenie dziesięciu zawodników i od razu oni grają. Współczesna piłka polega na automatyzmach, na zgraniu. które się wypracowuje. Ale w przyszłości chcemy naśladować przynajmniej Raków Częstochowa.

– W biznesie mam doświadczenie 45 lat, osiągnąłem olbrzymie sukcesy europejskie. Przekładam cierpliwość, zarządzanie, środki i dobór ludzi na płaszczyznę piłkarską. Czasami działam niekonwencjonalnie, bo byłem przecież atakowany, gdy na stanowisku pozostał trener Goncalo Feio. Okazało się, że miałem rację. Ten sztab, który teraz mamy, to są następcy pana trenera Feio. To on pokazał, jak powinna wyglądać organizacja klubu. Jest to człowiek z niebywale dużą wiedzą. I my dokładnie to teraz realizujemy – dodał Jakubas. – Ciężka praca, pot, łzy, determinacja. Wszystkie zespoły, które przyjadą do Lublina, które często mają dużo silniejszą kadrę, będą musiały walczyć o każdy centymetr murawy, o każdy metr kwadratowy. To na pewno nasza drużyna pokaże.

Właściciel Motoru pokusił się też o odważną deklarację. Jego celem jest jak najszybsze wprowadzenie Motoru do ligowego TOP3.

Reklama

– Chcielibyśmy jak najszybciej zaistnieć w pierwszej trójce. Nie jestem mitomanem, żebym powiedział, że chcemy od razu wygrać ligę. Mamy w Ekstraklasie bardzo silne drużyny. Bogatsze, z dużym doświadczeniem i zapleczem. Ale pierwsza trójka na początek nas zadowoli – oznajmił przedsiębiorca w rozmowie z Filipem Surmą.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. FotoPyk

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Dani Alves po wyjściu na wolność wychodzi grać w piłkę, co zdaniem wielu jest niesmaczne

Radosław Laudański
0
Dani Alves po wyjściu na wolność wychodzi grać w piłkę, co zdaniem wielu jest niesmaczne

Ekstraklasa

Hiszpania

Dani Alves po wyjściu na wolność wychodzi grać w piłkę, co zdaniem wielu jest niesmaczne

Radosław Laudański
0
Dani Alves po wyjściu na wolność wychodzi grać w piłkę, co zdaniem wielu jest niesmaczne

Komentarze

17 komentarzy

Loading...