Reklama

Tsunoda: Jako junior Red Bulla czułem się jednym z najlepszych na świecie

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

21 lipca 2024, 12:38 • 3 min czytania 0 komentarzy

Yuki Tsunoda to obecnie jedyny japoński kierowca w Formule 1. Podopieczny stajni Red Bull, który reprezentuje drugi z zespołów należących do austriackiego koncernu — Visa Cash App RB — odwiedził Polskę i podwarszawski tor Driveland. Podczas tej wizyty opowiedział nam o swoich początkach w Motorsporcie.

Tsunoda: Jako junior Red Bulla czułem się jednym z najlepszych na świecie

Dwudziestoczteroletni kierowca drogę do startów w Formule 1 przetarł sobie startami w juniorskim programie Hondy, z którego trafił pod skrzydła akademii Red Bull, w której szanse dostają największe talenty z całego świata. Yuki Tsunoda wspomniał o tym, jak czuł się, gdy dołączył do RB.

Kiedy tam trafiłem, albo nawet wcześniej, gdy patrzyłem na juniorów Red Bulla, uważałem, że to grupa najlepszych kierowców na świecie w danych kategoriach wyścigowych. Tak się wtedy czułem. Jednocześnie presja była zdecydowanie większa niż wcześniej. Jednocześnie czujesz się wtedy dobrze: masz fajne logo, piękne kombinezony, cały sprzęt w ich barwach… Wiesz jednak, że od teraz spoczywa na tobie większa odpowiedzialność, że oczekiwania rosną, zwłaszcza ze strony słynnego doktora Helmuta Marko. Jest to jednak świetna szkoła dla kierowców, którzy już w młodym wieku mogą nauczyć się radzenia sobie z presją na najwyższym poziomie, o której nie możesz mieć pojęcia gdy po prostu jeździsz w kategoriach juniorskich.

W kontekście słabej postawy Sergio Pereza jako partnera Maksa Verstappena w głównym teamie spod szyldu Red Bull Racing Tsunoda stał się jednym z kandydatów do zastąpienia Meksykanina w tej roli. Sam zainteresowany przyznaje, że obecnie przeżywa najlepszy okres w wyścigowej karierze.

W Formule 1 większe doświadczenie pozwala osiągać bardziej powtarzalne wyniki w wyścigach na przestrzeni całego sezonu. W porównaniu z pierwszym rokiem odczuwam różnice. Pierwszy sezon w F1 był moim trzecim sezonem w Europie, czułem się wtedy jak żółtodziób na tle europejskich kierowców, na wiele rzeczy nie miałem wpływu, także poza torem. W poprzednich sezonach mieliśmy problemy jako zespół, więc nawet jeżdżąc dobrze i czując się dobrze, nie zdobywałem punktów, a gdy ich brakuje, kiedy nie kończysz w czołowej dziesiątce, ciężej być pozytywnie ocenianym. Teraz wyniki mówią wszystko, jesteśmy w stanie punktować w zasadzie w każdym wyścigu, na tym etapie sezonu przebiłem już liczbę punktów z poprzednich lat. Bez dobrego bolidu nie byłoby to możliwe – mówi nam Tsunoda.

Reklama

Franz Tost, były szef ekipy Scuderia Alpha Tauri, która ewoluowała w Visa Cash App RB, wróżył niegdyś Tsunodzie zdobycie tytułu mistrza świata. Do tego jeszcze daleka droga, ale wszystko wskazuje na to, że w sezonie 2024 Japończyk przebije swój najlepszy dotychczasowy wynik punktowy w Formule 1 – w debiutanckim sezonie uzbierał 32 punkty, o dwanaście więcej niż ma obecnie. Jego zespół niedawno poinformował, że kontrakt Yukiego został przedłużony o kolejny rok.

WIĘCEJ O FORMULE 1:

fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Formuła 1

Niemcy

A taki był ładny, amerykański… Nuri Sahin i jego problemy w BVB

Szymon Piórek
8
A taki był ładny, amerykański… Nuri Sahin i jego problemy w BVB

Komentarze

0 komentarzy

Loading...