Wojciech Kowalczyk w „Kanale Zero” stwierdził, że nie obawia się o Hiszpanię, która w finale mistrzostw Europy zmierzy się z Anglią.
Na stadionie w Berlinie naprzeciw siebie staną zespoły o dość zbliżonym potencjale piłkarskim, natomiast na turnieju rozgrywanym za naszą zachodnią granicą zdecydowanie lepiej prezentują się zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego.
– Anglicy odpalili w 1/2 finału, ale też potencjał Anglików jest dużo większy niż holenderskiej reprezentacji. Jestem dziś spokojny o Hiszpanię. Chyba bardziej stresuję się meczem, który będzie o godz. 2:00 w nocy niż tym o godz. 21:00 – powiedział Kowalczyk.
Jaki mecz zaplanowano na 2:00 w nocy? Otóż w finale Copa América Argentyna zagra z Kolumbią.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- CZY BERLIN WYTRZYMA NAJAZD ANGLIKÓW?
- MILIONY ZŁOTYCH UTOPIONE W STĘŻYCY – REPORTAŻ
- OD KAZIRODZTWA DO BREXITU – TEKST O GIBRALTARZE
Fot. Newspix