Wisła Puławy zmaga się obecnie z trudną sytuacją finansową, która może wpłynąć na najbliższą przyszłość tego zespołu. Z informacji „Kuriera Lubelskiego” wynika, że klub może uratować Zbigniew Jakubas, właściciel Motoru Lublin.
Problemy Wisły rozpoczęły się wraz z końcem czerwca, a więc dniem zakończenia umowy z Grupą Azoty – dotychczasowym sponsorem tytularnym.
Mimo że klub z Puław utrzymał się w sezonie 2023/24 na II-ligowym szczeblu, być może nie będzie mógł przystąpić do kolejnych rozgrywek, które ruszają już 19 lipca.
– W Puławach działacze Wisły szukają inwestora i ponoć znaleźli. Nieoficjalnie mówi się, że sponsorem klubu może zostać Zbigniew Jakubas, właściciel ekstraklasowego Motoru Lublin – czytamy w tekście autorstwa Marcina Puki.
74-letni multimiliarder zaangażował się w piłkę nożną w 2020 roku, gdy najpierw został współwłaścicielem, a następnie właścicielem Motoru Lublin, który za jego kadencji awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Czy Zbigniew Jakubas będzie miał w swoim portfolio kolejny klub? Tego dowiemy się w najbliższych dniach, aczkolwiek warto zwrócić uwagę na fakt, że właściciel Motoru Lublin niedawno zdecydował się wesprzeć finansowo Lubliniankę Lublin, która również zmagała się z kłopotami finansowymi.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- JACEK KLIMEK ODPOWIADA NA ZARZUTY
- MARC CUCURELLA – CZŁOWIEK, KTÓRY NIE KŁANIA SIĘ HEJTEROM
- CZY MISTRZOSTWA EUROPY POTRZEBUJĄ MECZU O TRZECIE MIEJSCE?
Fot. Newspix