Reklama

Media: Dominik Hładun wróci do Zagłębia. Dioudis na wylocie z Lubina

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

11 lipca 2024, 22:21 • 2 min czytania 18 komentarzy

Według informacji Tomasza Włodarczyka z portalu Meczyki, Dominik Hładun wkrótce odejdzie z Legii Warszawa, a jego nowym-starym pracodawcą ma zostać Zagłębie Lubin.

Media: Dominik Hładun wróci do Zagłębia. Dioudis na wylocie z Lubina

28-letni golkiper miałby podpisać kontrakt z Miedziowymi którzy zakończą współpracę z Sokratisem Dioudisem. Grecki bramkarz miał, zgodnie z informacjami Włodarczyka, poprosić o rozwiązanie kontraktu z powodów osobistych. Klub jednak zgadzając się na taki ruch, poprosił go o zwłokę, aż do momentu znalezienia jego następcy.

Sprawa jednak wyjaśniła się szybko, bo Legia po zatrudnieniu kolejnego specjalisty od gry między słupkami, czyli sprowadzonego z Benfiki Lizbona Marcela Mendesa-Dudzińskiego, musiała pozbyć się jednego z jego konkurentów. Jak się okazuje padło na Hładuna.

Wychowanek lubińskiego klubu do stolicy przeniósł się w 2022 roku, ale nigdy na poważnie nie zaistniał w podstawowym składzie Wojskowych. Choć w ubiegłym sezonie otworzyła się przed nim szansa, kiedy po serii kuriozalnych błędów od pierwszej jedenastki został odstawiony Kacper Tobiasz, to okazało się, że sztab szkoleniowy pod koniec rozgrywek ostatecznie wrócił do opcji z 21-latkiem. Łącznie Hładun w pierwszej drużynie Legii wystąpił ledwie 21 razy w ciągu dwóch sezonów i sześć razy zachował czyste konto.

Dużo bardziej okazałą historię występów 28-latek ma w Lubinie, a w perspektywie odejścia Dioudisa, ten ruch działaczy Miedziowych wydaje się idealny zarówno dla klubu jak i dla samego zawodnika. Hładun zyska możliwość regularnej gry na ekstraklasowym poziomie, a klub będzie miał doświadczonego i solidnego golkipera doskonale znającego realia Miedziowych, dla których w pierwszej drużynie zagrał 114 razy.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. FotoPyk

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

18 komentarzy

Loading...