Reklama

Klimek o końcu współpracy z PGE: Nie z takich opresji wyprowadzałem Stal

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

05 lipca 2024, 18:58 • 2 min czytania 14 komentarzy

Kilka dni temu oficjalnie została ogłoszona decyzja o rezygnacji Polskiej Grupy Energetycznej z bycia sponsorem strategicznym Stali Mielec. Teraz w tej sprawie na specjalnej konferencji prasowej wypowiedział się sam prezes klubu, Jacek Klimek.

Klimek o końcu współpracy z PGE: Nie z takich opresji wyprowadzałem Stal

Przypomnijmy, że PGE znajdowała się w gronie kluczowych sponsorów zespołu z Podkarpacia od 2016 roku, a od 2018 roku stała się sponsorem strategicznym i tytularnym, pojawiając się w oficjalnej nazwie drużyny grającej od 2020 roku na najwyższym szczeblu rozgrywek.

Logo energetycznego giganta znajdowało się też w centralnym miejscu na koszulkach piłkarzy Stali. Tymczasem kilka dni temu klub z Mielca na swojej stronie internetowej poinformował, że spółka skarbu państwa z końcem lipca przestanie być sponsorem strategicznym klubu.

W piątek odbyła się konferencja prasowa z udziałem Jacka Klimka, prezesa Stali Mielec dotycząca sytuacji biało-niebieskiego klubu przed startem sezonu 2024/2025. Prezes zadeklarował podczas jej trwania, że pozostanie na swoim stanowisku.

Ja nie boję się wyzwań i nie z takich opresji wyprowadzałem Stal. Nie ucieknę, bo piłka nożna jest dla ludzi o mocnych nerwach i będę z wami, jeśli tylko rada nadzorcza podejmie taką decyzję. Dziękuję też kibicom, którzy nas wspierają i w tych najcięższych chwilach zawsze byli z nami – powiedział Klimek

Reklama

Sternik mieleckiego klubu zachęcał też nowych sponsorów do inwestowania w drużynę — W ofercie będzie cała koszulka do dyspozycji dla nowego sponsora. Logotyp PGE będzie na niej do 30 lipca. Od 1 sierpnia koszulka będzie do dyspozycji kolejnych sponsorów. Namawiam firmy i polecam nasz klub i naszą koszulkę. To idealne miejsce, by się reklamować — zapewniał prezes.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix
Reklama

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
0
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?
Boks

Usykowi może brakuje centymetrów, ale nie brak pięściarskiej klasy [KOMENTARZ]

Szymon Szczepanik
2
Usykowi może brakuje centymetrów, ale nie brak pięściarskiej klasy [KOMENTARZ]
Hiszpania

Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Aleksander Rachwał
3
Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
0
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?
Hiszpania

Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Aleksander Rachwał
3
Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Komentarze

14 komentarzy

Loading...