Kilka dni temu oficjalnie została ogłoszona decyzja o rezygnacji Polskiej Grupy Energetycznej z bycia sponsorem strategicznym Stali Mielec. Teraz w tej sprawie na specjalnej konferencji prasowej wypowiedział się sam prezes klubu, Jacek Klimek.
Przypomnijmy, że PGE znajdowała się w gronie kluczowych sponsorów zespołu z Podkarpacia od 2016 roku, a od 2018 roku stała się sponsorem strategicznym i tytularnym, pojawiając się w oficjalnej nazwie drużyny grającej od 2020 roku na najwyższym szczeblu rozgrywek.
Logo energetycznego giganta znajdowało się też w centralnym miejscu na koszulkach piłkarzy Stali. Tymczasem kilka dni temu klub z Mielca na swojej stronie internetowej poinformował, że spółka skarbu państwa z końcem lipca przestanie być sponsorem strategicznym klubu.
W piątek odbyła się konferencja prasowa z udziałem Jacka Klimka, prezesa Stali Mielec dotycząca sytuacji biało-niebieskiego klubu przed startem sezonu 2024/2025. Prezes zadeklarował podczas jej trwania, że pozostanie na swoim stanowisku.
– Ja nie boję się wyzwań i nie z takich opresji wyprowadzałem Stal. Nie ucieknę, bo piłka nożna jest dla ludzi o mocnych nerwach i będę z wami, jeśli tylko rada nadzorcza podejmie taką decyzję. Dziękuję też kibicom, którzy nas wspierają i w tych najcięższych chwilach zawsze byli z nami – powiedział Klimek
Sternik mieleckiego klubu zachęcał też nowych sponsorów do inwestowania w drużynę — W ofercie będzie cała koszulka do dyspozycji dla nowego sponsora. Logotyp PGE będzie na niej do 30 lipca. Od 1 sierpnia koszulka będzie do dyspozycji kolejnych sponsorów. Namawiam firmy i polecam nasz klub i naszą koszulkę. To idealne miejsce, by się reklamować — zapewniał prezes.
Ja nie boję się wyzwań i nie z takich opresji wyprowadzałem Stal. Nie ucieknę, bo piłka nożna jest dla ludzi o mocnych nerwach i będę z Wami. Dziękuję kibicom, którzy nas wspierają – powiedział @jacekklimek3
Przedstawiamy zapis konferencji prasowej
📹👉 https://t.co/iRwoQtdyxZ pic.twitter.com/YBvZkksKWd— PGE FKS Stal Mielec (@FksStalMielec) July 5, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Lamine Yamal. Historia cudownego dziecka z dystryktu „304”
- Luis de la Fuente – Nikt w niego nie wierzył, a zbudował najlepiej grającą Hiszpanię od lat
- Gdzie są chłopcy z tamtego lata? Droga Francuzów i Portugalczyków z Saint-Denis do Hamburga
- Frankfurtem rządzi crack. Euro w mieście zombie
- IShowSpeed. Oszołom z Youtube’a, który z hukiem wszedł do świata futbolu