Reklama

Slot: Nie wygrałem jeszcze meczu, a kibice już skandowali moje nazwisko

Patryk Stec

Opracowanie:Patryk Stec

05 lipca 2024, 14:28 • 2 min czytania 1 komentarz

W piątek odbyła się pierwsza konferencja prasowa nowego trenera Liverpoolu. Arne Slot przejął zespół po Jürgenie Kloppie, więc trudno uniknąć porównań do poprzedniego menedżera. Poradził sobie jednak bardzo dobrze. Przed mediami wydawał się spokojny i wyluzowany.

Slot: Nie wygrałem jeszcze meczu, a kibice już skandowali moje nazwisko

W tej lidze każdy z każdym sezonem staje się lepszy, więc dla nas ważny jest rozwój, bo nasi konkurenci również się poprawiają – powiedział Arne Slot. – To jest normalne, gdy pracujesz w najlepszej lidze na świecie. Właśnie każdego dnia po to przychodzimy do pracy.

Zrozumienie wszystkiego zajmie trochę czasu – przyznaje. – W najbliższych dniach chcę wykorzystać czas, żeby zapewnić drużynie jak najlepszy sposób na grę. Chcemy być gotowi na pierwszy mecz. Znajomość miasta zawsze pomaga, ale jeszcze bardziej trenerowi pomaga wygrywanie meczów. Myślę, że Liverpool się do mnie zgłosił, bo mam podobny styl gry do Jürgena. Lubimy, gdy ludzie przychodzą na stadion i widzą drużynę, która dobry futbol z dużą energią.

To było wyjątkowe – powiedział Slot o przyśpiewce, którą zaintonował Jürgen Klopp po ostatnim swoim meczu w Liverpoolu. – Nie sądzę, by było zbyt wielu menedżerów, dla których fani śpiewają na stadionie. Mam szczęście, bo przychodzę na stadion, nie wygrałem jeszcze nawet meczu, a fani już śpiewali moje nazwisko. To dobry początek!

Reklama

Co zadecydowało o wyborze właśnie tego menedżera? – Przyciągnął nas filozofią gry – mówi Richard Hughes, dyrektor sportowy, który zaczął pracę po zakończeniu zeszłego sezonu. – Wybór nastąpił na podstawie subiektywnej opinii oraz danych. Poprzednia drużyna trenera pod każdym względem wypadła naprawdę dobrze. Grali bardzo ofensywny futbol, z inteligencją i pasją. To są atrybuty, które chcemy widzieć w naszym zespole i bardzo dobrze pasują do naszych zawodników, kibiców i samego klubu.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Od dziecka fan Realu Madryt i hiszpańskiej piłki, ale nieobce są mu realia klubów z niższych lig. Dużą część wolnego czasu spędza na czytaniu książek o służbach specjalnych, polityce i grze w Football Managera. Ma licencję UEFA C, więc ma papier na używanie słów "tercja", "baza" i "półprzestrzeń".

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
2
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?
Boks

Usykowi może brakować centymetrów, ale nie pięściarskiej klasy [KOMENTARZ]

Szymon Szczepanik
5
Usykowi może brakować centymetrów, ale nie pięściarskiej klasy [KOMENTARZ]

Anglia

Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
2
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?
Hiszpania

Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Aleksander Rachwał
2
Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Komentarze

1 komentarz

Loading...