Trudno w to uwierzyć, ale król strzelców ostatniego mundialu i jeden z najlepszych snajperów ostatnich lat w europejskim futbolu trafił po raz pierwszy do siatki w finałach mistrzostw Europy właśnie w meczu z Polską.
Francuscy kibice i dziennikarze już liczyli mu mecze i minuty bez gola. Na swoim pierwszym Euro trzy lata temu jako świeżo upieczony mistrz świata i największa gwiazda kadry Les Bleus miał poprowadzić ją do kolejnego tytułu mistrzowskiego. Jednak Francuzi zaskakująco nie potrafili pokonać w 1/8 finału ambitnej Szwajcarii, która wyciągnęła wtedy wynik ze stanu 1:3 i doprowadziła do dogrywki i rzutów karnych. Ten konkurs jedenastek został rozstrzygnięty na korzyść Helwetów, a po stronie Trójkolorowych do siatki nie trafił właśnie Mbappe.
It’s taken him 23 shots and 535 minutes across two tournaments, but finally, Kylian Mbappé has his first European Championship goal #FRAPOL pic.twitter.com/mge1jtYUJ7
— Opta Analyst (@OptaAnalyst) June 25, 2024
Napastnik nie miał szczęścia w tamtym turnieju od samego początku. Chociaż miał swoje szanse, piłka nie chciała wpaść do bramki. We wszystkich spotkaniach grał w pełnym wymiarze i zanotował dwie asysty, ale do siatki trafiali inni. Na tegorocznym turnieju w pierwszym meczu znów miał pecha i słabo ustawiony celownik. Miał jedną doskonałą szansę w meczu z Austrią, którą w barwach Paris Saint Germain wykorzystałby z zamkniętymi oczami, ale nie trafił w bramkę. Na dodatek pod koniec tamtego spotkania złamał nos po starciu z Kevinem Danso i musiał pauzować w drugiej kolejce z Holandią.
❞𝐉𝐀𝐒𝐍𝐘 𝐆𝐖𝐈𝐍𝐓, 𝐊𝐀𝐑𝐍𝐘❞
Tym razem Łukasz Skorupski bez szans w pojedynku z Kylianem Mbappe…
🔴📲 Oglądaj #FRAPOL ▶️ https://t.co/rhcRX9V8dM pic.twitter.com/q9OfLE8Ryr
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 25, 2024
Niektórzy przebąkiwali już o jakimś fatum. W końcu mówimy tu o piłkarzu, który na dwóch mundialach strzelił dwanaście goli, a łącznie we francuskiej kadrze miał ich już 48. Po meczu z Polską odliczania już jednak nie będzie. Po 23 strzałach i 535 minutach superstrzelec kadry wicemistrzów świata trafił w końcu do siatki na Euro i bardzo możliwe, że to nie jest jego ostatnia bramka na tym turnieju.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trela: Lepszy Probierz w garści, czyli dlaczego trzeba spróbować uwierzyć w selekcjonera
- „Bohateiros”, dublet Bosackiego i niski pressing. Polacy w meczach o honor
- Dubler, który przetrwał grę najlepszych. Skorupski i pochwała cierpliwości
- Polski piłkarz nie zbiera politycznych skalpów
fot. Newspix