Reklama

Mbappe czekał 535 minut i 23 strzały. Ma pierwszego gola na Euro [WIDEO]

Paweł Wojciechowski

Autor:Paweł Wojciechowski

25 czerwca 2024, 20:15 • 2 min czytania 0 komentarzy

Trudno w to uwierzyć, ale król strzelców ostatniego mundialu i jeden z najlepszych snajperów ostatnich lat w europejskim futbolu trafił po raz pierwszy do siatki w finałach mistrzostw Europy właśnie w meczu z Polską.

Mbappe czekał 535 minut i 23 strzały. Ma pierwszego gola na Euro [WIDEO]

Francuscy kibice i dziennikarze już liczyli mu mecze i minuty bez gola. Na swoim pierwszym Euro trzy lata temu jako świeżo upieczony mistrz świata i największa gwiazda kadry Les Bleus miał poprowadzić ją do kolejnego tytułu mistrzowskiego. Jednak Francuzi zaskakująco nie potrafili pokonać w 1/8 finału ambitnej Szwajcarii, która wyciągnęła wtedy wynik ze stanu 1:3 i doprowadziła do dogrywki i rzutów karnych. Ten konkurs jedenastek został rozstrzygnięty na korzyść Helwetów, a po stronie Trójkolorowych do siatki nie trafił właśnie Mbappe.

Napastnik nie miał szczęścia w tamtym turnieju od samego początku. Chociaż miał swoje szanse, piłka nie chciała wpaść do bramki. We wszystkich spotkaniach grał w pełnym wymiarze i zanotował dwie asysty, ale do siatki trafiali inni. Na tegorocznym turnieju w pierwszym meczu znów miał pecha i słabo ustawiony celownik. Miał jedną doskonałą szansę w meczu z Austrią, którą w barwach Paris Saint Germain wykorzystałby z zamkniętymi oczami, ale nie trafił w bramkę. Na dodatek pod koniec tamtego spotkania złamał nos po starciu z Kevinem Danso i musiał pauzować w drugiej kolejce z Holandią.

Reklama

Niektórzy przebąkiwali już o jakimś fatum. W końcu mówimy tu o piłkarzu, który na dwóch mundialach strzelił dwanaście goli, a łącznie we francuskiej kadrze miał ich już 48. Po meczu z Polską odliczania już jednak nie będzie. Po 23 strzałach i 535 minutach superstrzelec kadry wicemistrzów świata trafił w końcu do siatki na Euro i bardzo możliwe, że to nie jest jego ostatnia bramka na tym turnieju.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

Reklama

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

1/8

Cierpienia młodego Andersena. Mały dramat w strugach deszczu

Antoni Figlewicz
15
Cierpienia młodego Andersena. Mały dramat w strugach deszczu
1/8

Idealne wykończenie Jamala Musiali. Niemcy blisko awansu [WIDEO]

Patryk Stec
0
Idealne wykończenie Jamala Musiali. Niemcy blisko awansu [WIDEO]
1/8

Szalona minuta Andersena. Havertz strzela z karnego! [WIDEO]

Patryk Stec
0
Szalona minuta Andersena. Havertz strzela z karnego! [WIDEO]

EURO 2024

1/8

Cierpienia młodego Andersena. Mały dramat w strugach deszczu

Antoni Figlewicz
15
Cierpienia młodego Andersena. Mały dramat w strugach deszczu
1/8

Idealne wykończenie Jamala Musiali. Niemcy blisko awansu [WIDEO]

Patryk Stec
0
Idealne wykończenie Jamala Musiali. Niemcy blisko awansu [WIDEO]
1/8

Szalona minuta Andersena. Havertz strzela z karnego! [WIDEO]

Patryk Stec
0
Szalona minuta Andersena. Havertz strzela z karnego! [WIDEO]

Komentarze

0 komentarzy

Loading...