W kulisach meczu z Holandią opublikowanych na kanale YouTube “Łączy nas Piłka” selekcjoner reprezentacji Polski w inspirujący sposób mówił o swojej drużynie. W wypowiedziach Michała Probierza da się wyczuć dużą wiarę w sukces podczas EURO 2024.
W większości filmików publikowanych na kanale “Łączy nas Piłka” widać jak głęboką więź z zawodnikami stworzył obecny selekcjoner. Oczywiście wiele słychać też o świadomości, że wynik uzyskany z Holandią, to porażka i trzeba sporo rzeczy poprawić. Całościowy kontekst wypowiedzi Probierza jest jednak optymistyczny. Szkoleniowiec nie ukrywa dumy ze swojego zespołu po pełnym zaangażowania meczu z Holandią.
Szczęsny, Zieliński, Kiwior i cała reszta mówią wprost:
– Fajnie, że ktoś w nas uwierzył.
Reprezentacja 🇵🇱 zerwała z niedasizmem, nikt jej nie wmawia, że jest niekochana.
Michał Probierz mówi: próbujcie, co zaszkodzi? Jest normalność, wrócił optymizm.https://t.co/eG2Nggiwvz
— Szymon Janczyk (@sz_janczyk) June 17, 2024
W przerwie meczu Probierz motywował swoich piłkarzy pozytywnym przekazem. Jednocześnie dodając, że jest jeszcze duża grupa zawodników, która chce pokazać się na boisku. Widać, że to właśnie kwestie mentalne stanowią dla obecnego selekcjonera sprawę priorytetową.
– Panowie, z jednym z faworytów, 1:1 do przerwy. Potrafimy z nimi grać, jak równy z równym. Musimy tak dalej grać. Trzeba dalej szukać tych wyzwań, ciągle chcieć tę piłkę. I to jest właśnie to. Jak padniesz, będzie zmiana. Są następni, którzy czekają. Ale musimy od siebie dać serducho, jeszcze więcej serducha. Wyjść na tę drugą połowę, zrobić wszystko, żeby wygrać ten mecz i będziemy zadowoleni. Panowie, to musi wam sprawiać radość. Radość. Nie wycofujemy się, nie robimy tylko, że “defensywka”. Szukać grania i uwierzcie w to – mówił piłkarzom w przerwie meczu selekcjoner Probierz.
Po porażce więcej niż o niedosycie Probierz mówił o następnym meczu z Austrią, a także wyciągnięciu pewnej lekcji. Selekcjoner postawił sprawę jasno – nadal trzeba wierzyć w awans.
– Panowie jak przegraliśmy, to jesteśmy takim samym zespołem. I nic się u nas nie zmienia, żeby była jasność. Przegraliśmy po bardzo dobrym meczu. Zabrakło nam czegoś jeszcze. Trzeba nad tym popracować, ale nie odpadliśmy jeszcze, żeby było jasne. Jak wygramy z Austrią, to będzie to dla nas następny krok, jest jeszcze szansa na awans. Widzicie, że można z każdym grać. Dlatego głowy do góry, trzeba to przyjąć, spokojnie jutro się zregenerować i później przygotujemy się do następnego meczu – motywował zawodników Probierz.
– Jedni mogli wejść na boisko, drudzy nie, ale jesteśmy jedną drużyną. I jedna drużyna pokazała charakter, dlatego musimy to przełożyć na następny mecz i zrobić wszystko, żeby wygrać z Austrią. Ja wam dziękuję, bo zrobiliście kawał dobrej roboty. Zabrakło nam paru takich momentów, żeby lepiej zagrać, ale zrobimy to krok po kroku – podsumował szkoleniowiec.
Mecz Polska – Austria odbędzie się w najbliższy piątek o 18:00 na Stadionie Olimpijskim w Berlinie
WIĘCEJ NA WESZŁO: