Były bramkarz reprezentacji Polski po niektórych kadrowiczach spodziewał się w meczu z Holandią trochę więcej. Jerzy Dudek jest przekonany, że Jakub Moder i Jakub Piotrowski mogli zagrać lepiej i w kolejnych meczach stać ich będzie na więcej.
– W drugiej połowie trochę więcej spodziewałem się po Piotrowskim i Moderze. Widać było, że zawodnicy chcieli przyspieszyć tę grę, w kontrataku, ale nie zawsze to wychodziło – mówił Dudek w wywiadzie dla portalu WP SportoweFakty. – Moder po tej kontuzji chyba wciąż potrzebuje kilku dobrych występów, żeby złapać już całkowicie ten właściwy rytm. Od Piotrowskiego też chciałbym więcej, dlatego, że dużo sobie po nim obiecuję, bardzo mi się jego gra podobała wcześniej. Niestety, w dwóch – trzech ostatnich spotkaniach jest mniej widoczny – twierdzi były reprezentant Polski.
Dudek uważa też, że Karol Świderski nie był w pełni sił: – Myślę, że nie był do końca przygotowany na to tempo. Te kilka dni odpoczynku i ta kontuzja, którą miał… Wydaje mi się, że odcisnęło to piętno na jego grze. Przeciętnej grze. Oczywiście, starał się, biegał, ale nie potrafił znaleźć miejsca wokół Buksy. Nie wiem, czy ten występ nie nastąpił za wcześnie – zastanawia się Jerzy Dudek w rozmowie z Piotrem Koźmińskim.
Już w piątek Polacy zagrają z Austrią. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:00.
WIĘCEJ O EURO 2024:
- Francuzi na barykadach. Polityka wygrała z futbolem
- Haraslin, Mladenović, Dwali… Starzy znajomi z Ekstraklasy na EURO 2024
- Trela: Mimo porażki z Holandią: przyjemne poczucie, że Polacy zrobili, co mogli
- Mamy, co chcieliśmy – przyzwoitość. Ale na punkty to jednak za mało
- Białek z Hamburga: koniec reprezentacji strachu
Fot. FotoPyK
