Reklama

Reprezentacja San Marino z kolejnym trafieniem, i to jakim! [WIDEO]

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

12 czerwca 2024, 11:00 • 2 min czytania 3 komentarze

Reprezentacja San Marino to ulubiony rywal europejskich drużyn i gwarancja sześciu punktów w przypadku gdy trafia się na nią w eliminacjach wielkich turniejów. Ostatnio jednak gracze tego mini-państwa zanotowali bezprecedensową passę, której kolejnym etapem był fantastyczny gol debiutanta.

Reprezentacja San Marino z kolejnym trafieniem, i to jakim! [WIDEO]

Chodzi o serię meczów z golem. W siedmiu ostatnich spotkaniach aż pięć zakończyło się trafieniem dla San Marino. Reprezentanci tej włoskiej enklawy zdobywali bramki w starciach z Saint Kitts i Nevis, Finlandią, Kazachstanem oraz Danią. W całej swojej historii odnieśli tylko jedno zwycięstwo (1:0 z Liechtensteinem w 2004 roku), więc każdy gol, szczególnie w meczach o punkty, jest dla nich powodem do ogromnej radości

We wtorkowy wieczór piłkarze z włoskiej enklawy podejmowali u siebie Cypryjczyków w meczu towarzyskim i choć tradycyjnie nie byli faworytem, to znów zdobyli bramkę i to niezwykłej urody.

Sensacji nie było, bo już po 55 minutach Cypryjczycy prowadzili 3:0. Na kwadrans przed końcem do bramki rywali trafił jednak debiutant w kadrze San Marino, Simone Giocondi, nominalny boczny obrońca, który przymierzył z okolic narożnika pola karnego, idealnie trafiając w górny róg bramki.

Reklama

Mecz zakończył się ostatecznie porażką 1:4, ale szał radości po golu zaspokoił niewielkie ambicje graczy tego maleńkiego państwa. Reprezentantów San Marino czekają teraz jesienne starcia w najniższej dywizji Ligi Narodów. W swojej grupie zmierzą się z Liechtensteinem i Gibraltarem, więc jest spora szansa na kolejne trafienia.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. FotoPyk

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Inne kraje

Komentarze

3 komentarze

Loading...