Ścieżka piłkarza czy trenera często jest kręta i bywa bardzo nieobliczalna. Dziś Hajduk Split ogłosił, że nowym trenerem tego klubu został Gennaro Gattuso. To historia z gatunków absolutnie zaskakujących, dziwnych, niespodziewanych.
Jako zawodnik Gattuso najdłużej związany był z Milanem, dla którego przez 13 sezonów rozegrał ponad 450 spotkań. Nawet spróbował swoich sił jako trener Rossonerich, ale bez większych sukcesów. Ostatnio pracował w Olympique Marsylia, z którego odszedł w lutym tego roku.
Wcześniej podjął się pracy w Valencii, a jeszcze przed prowadzeniem Nietoperzy odpowiadał za wyniki Napoli. Za każdym razem coś stawało na przeszkodzie, by Gatusso na dłużej zagrzał miejsce. Jego krnąbrny charakter, ale też specyficzne podejście włodarzy w różnych klubach powodowały, że prędzej czy później dochodziło z Kalabryjczykiem do rozstania. Więcej o tym legendarnym piłkarzu, który właśnie objął Hajduk przeczytacie w osobnym tekście, który powstał po opuszczeniu Marsylii przez Gattuso.
Gattuso musi lepiej dobierać kluby
– Gennaro Gattuso jako szef sztabu trenerskiego pierwszego zespołu wprowadzi nas w nowy rozdział – czytamy na stronie Hajduka.
Hajduk w minionych rozgrywkach chorwackiej ekstraklasy zajął trzecią lokatę, która oznacza eliminacje Ligi Konferencji. Gattuso podpisał dwuletnią umowę.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Rumuński powrót do przeszłości
- Ukraina ma świetnych piłkarzy, ale brakuje jej stylu
- Poprawa: Depresja to cichy zabójca. Toczę wojnę w głowie
Fot. Newspix