Reklama

Oficjalnie: Erik Exposito odchodzi ze Śląska. “Odrzuciłem wszystkie oferty z Polski”

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

07 czerwca 2024, 14:39 • 2 min czytania 34 komentarzy

Może jeszcze się ktoś we Wrocławiu łudził, ale dziś kibice Śląska musieli porzucić wszelką nadzieję. Erik Exposito oficjalnie opuszcza drużynę wicemistrzów Polski i będzie kontynuował swoją karierę gdzieś indziej. Piłkarz pożegnał się z kibicami listem, w którym dziękuje za lata spędzone w stolicy Dolnego Śląska.

Oficjalnie: Erik Exposito odchodzi ze Śląska. “Odrzuciłem wszystkie oferty z Polski”

Dziękuję, Wrocław. Kiedy wypowiadam te słowa, nie mogę czuć większej wdzięczności. Te pięć lat w Polsce dało mi wszystko, czego potrzebowałem, aby być szczęśliwym człowiekiem. Czuję wielką ekscytację na myśl o tym, co osiągnęliśmy, jak ten mały chłopiec, który grał na ulicach Santa Cruz de Tenerife i marzył o karierze zawodowego piłkarza. Sprawiliście, że czułem tę samą pasję, co wtedy. Dziękuję – napisał piłkarz cytowany w mediach społecznościowych Śląska Wrocław. – Życzę klubowi i drużynie wszystkiego najlepszego. Razem stworzyliśmy fundamenty pod obiecującą nową erę, pełną niesamowitego futbolu i emocji. To jest to, na co zasługujecie.

Hiszpan podkreślił, że nie przejdzie teraz któregoś z ligowych rywali WKS-u. – Otrzymałem kilka ofert z polskich klubów, ale wszystkie odrzuciłem. Trudno mi wyobrazić sobie zakładanie innej koszulki w Polsce niż tej Śląska Wrocław.

Reklama

Pożegnanie jest o tyle bolesne, że Exposito przez sporą część sezonu stanowił o sile ofensywnej drużyny. Został królem strzelców minionego sezonu Ekstraklasy i na przestrzeni całych rozgrywek był zawodnikiem nieocenionym dla taktyki trenera Jacka Magiery. Klub z Wrocławia staje przed trudnym zadaniem – niekwestionowanego lidera drużyny niełatwo będzie zastąpić.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
11
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
0
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
51
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Ekstraklasa

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
0
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
51
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

34 komentarzy

Loading...