Skrzydłowy Rakowa Częstochowa, John Yeboah znalazł się w kadrze reprezentacji Ekwadoru na Copa America. Od października to już trzecie powołanie dla tego zawodnika. Do tej pory rozegrał on jedno spotkanie w narodowych barwach i zdobył w nim bramkę.
Reprezentacja Ekwadoru przed czerwcowym turniejem rozegra trzy spotkania towarzyskie. 10 czerwca podopieczni Felixa Sancheza Basa zmierzą się z aktualnymi mistrzami świata, czyli Argentyną. Potem jeszcze formę Yeboaha i spółki sprawdzą Boliwia oraz Honduras. W grupie “Amarillos” będą rywalizować z Meksykiem, Jamajką i Wenezuelą. Do fazy pucharowej awansują dwie najlepsze reprezentacje, Ekwador ma więc duże szanse na przejście dalej.
Wyjazd piłkarza z Ekstraklasy na Copa America to dobra rzecz zarówno dla Rakowa, jak i polskiej piłki. Tym bardziej, że nie mówimy o pierwszej lepszej reprezentacji. Ekwador co prawda nie wyszedł z grupy podczas mundialu w Katarze, ale zdobył cztery punkty i pokazał się z dobrej strony. Później podczas eliminacji do mundialu kadra “Amarillos” potrafiła pokonać Chile i Urugwaj.
Do tej pory John Yeboah wystąpił w jednym spotkaniu kadry narodowej, w którym zdobył bramkę. Wtedy jego reprezentacja pokonała 2:0 Gwatemalę. Czekamy zatem na dobre wieści z południowoamerykańskich boisk.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Rutkowski podsumował klęskę Lecha. „Dział skautingu wie, że limit błędów się wyczerpał”
-
Kłos zaskoczony brakiem powołania dla Glika. I pewnie tym, że Probierz nie wziął Dudka
- Nowi obywatele Olimpu. Olympiakos w Atenach napisał historię greckiej piłki
Fot. Newspix