Koźmiński: Jeśli szukamy kontrowersji na siłę, to taką będzie nieobecność Casha

Co czeka naszą reprezentację na Euro 2024? Marek Koźmiński opowiedział o swoich oczekiwaniach, przyznając, że czeka nas bardzo trudny turniej. – Mam nadzieję na niespodziankę, aczkolwiek podchodząc racjonalnie, to sukcesem będzie wyjście z grupy – powiedział były reprezentant Polski w rozmowie z TVP Sport.

Dziś selekcjoner Michał Probierz ogłosił swoje powołania na czerwcowe zgrupowanie. Cała lista została wyczytana podczas konferencji prasowej turnieju golfowego Rosa Challenger Cup.

POWOŁANIA 🇵🇱
Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz ogłosił kadrę na czerwcowe zgrupowanie. ⤵️ pic.twitter.com/LMukfdSxzZ

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) May 29, 2024

Powołania skomentował był reprezentant Polski, Marek Koźmiński. 53-latek opowiedział o braku powołania dla Maty’ego Casha i swoich oczekiwaniach względem naszej kadry:

– Brak Maty’ego Casha to jest swego rodzaju pewne zaskoczenie, aczkolwiek nie jest jakieś ogromne, bo ostatnio nie grał. Pewnie ciężko było go skreślić, patrząc na jego przynależność klubową i to, jak grał w klubie, ale myślę, że Michał Probierz miał ku temu przesłanki, by pominąć Matiego przy powołaniach. Jeśli szukamy kontrowersji na siłę, to taką będzie właśnie nieobecność Casha. Natomiast powtórzę, że na siłę, bo nie był to tak ważny piłkarz reprezentacji, że jego brak powołania może budzić ogromne emocje – powiedział były reprezentant Polski w rozmowie z TVP Sport.

– Proszę zauważyć, że w mediach jest względna cisza na temat reprezentacji. Nie żyjemy nią tak, jak kilka lat temu. To oznacza, że społeczność kibiców zdaje sobie sprawę z tego, że przed nami bardzo trudny turniej. Wiele może się wydarzyć. Możemy zobaczyć mecz życia któregoś z reprezentantów, a to jakiś uraz u rywali, który zmieni obraz meczu, wiele scenariuszów jest możliwych – dodał.

W pierwszym spotkaniu Euro 2024 zmierzymy się z Holandią – starcie odbędzie się 16 czerwca o godzinie 15:00 w Hamburgu. Kolejnym wyzwaniem dla naszej kadry będzie mecz z Austrią, który czeka nas 21 czerwca, a cztery dni później zmierzymy się z Francją.

Przed samą imprezą zagramy jeszcze towarzyskie mecze z Ukrainą oraz Turcją, które zaplanowano na odpowiednio 7 i 10 czerwca. Oba starcia odbędą się na Stadionie Narodowym. 

WIĘCEJ NA WESZŁO:

• Cash nie jedzie na Euro? O nie…
• Hansi Flick w Barcelonie. Wiecznie drugi spełnia marzenia [KOMENTARZ]
• Flick i Lewandowski znowu razem. Czy poza Monachium to ma szansę wypalić?

Fot.Newspix