Grzegorz Krychowiak spadł z saudyjskiej ekstraklasy. Jego Abha przegrała mecz na wagę utrzymania w ostatniej kolejce i w przyszłym sezonie będzie grać na zapleczu. Umowa byłego reprezentanta Polski obowiązuje jednak tylko do czerwca tego roku. Zdaniem WP SportoweFakty nie zostanie przedłużona, pomocnik będzie rozglądał się za nowym pracodawcą.
Krychowiak jest już po drugiej stornie rzeki. 34-letni pomocnik jesienią 2023 roku zakończył karierę reprezentacyjną, a od kilkunastu miesięcy gra w Arabii Saudyjskiej. W rozgrywkach 2022/23 bronił barw Al-Shabab, a miniony sezon grał dla Abha Club. Do klubu ściągał go Czesław Michniewicz.
Dla Abhy Krychowiak zagrał 36 meczów, strzelił aż 9 goli, co jest naprawdę imponującym wynikiem. Dość powiedzieć, że tyle samo trafień na koncie ma w tym sezonie… Karim Benzema.
Tak czy siak, klub Polaka pożegnał się z grą w najwyższej klasie rozgrywkowej. Dla pomocnika nie oznacza to jednak, że będzie musiał grać na zapleczu, bo możliwe, że latem zmieni pracodawcę. – Były gracz m.in. Sevilli i PSG nie zostanie w obecnym klubie. W kuluarach słyszymy, że „Krycha” zmieni zespół, choć nie jest tak, że ma już wybranego pracodawcę – informuje dziennikarz portalu WP SportoweFakty, Piotr Koźmiński.
100-krotny reprezentant Polski grał w Hiszpanii, Francji, Anglii i Rosji. Wydaje się jednak, że zainteresowanie będzie budził tylko wśród klub z lig bardziej egzotycznych. Czyżby miał zasilić kolejny, trzeci już zespół z Arabii Saudyjskiej? Wkrótce się okaże.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Banda przegrywów
- Cygan: Moja ocena sezonu Rakowa? Daję 6/10
- Grosicki znów był świetny, ale na nagrodę MVP bardziej zasłużyli inni
Fot. Newspix
