Manchester City zdecydował się na przedłużenie kontraktu ze Scottem Carsonem. 38-letni golkiper pozostanie w “The Citizens” do końca czerwca 2025 roku. Anglik od pięciu lat z radością pełni funkcję trzeciego bramkarza w zespole Pepa Guardioli i nie zamierza się nigdzie ruszać.
Scott Carson ostatni raz był obecny boisku w marcu 2022 roku podczas meczu przeciwko Sportingowi w 1/8 finalu Ligi Mistrzów. Anglik wie, że musiałby się stać kataklizm, aby musiał strzec bramki Manchesteru City w którymś z ważnych spotkań. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się to, że w przyszłości 38-latek wystąpi wyłącznie w meczu pożegnalnym. Doświadczony golkiper dołączył do Manchesteru City pięć lat temu. W ciągu tej nieoczekiwanie długiej przygody na Etihad Stadium rozegrał zaledwie dwa spotkania.
.@SCarsonOfficial has signed a one-year extension to his contract, keeping him at the Club until the summer of 2025 ✍️🩵
— Manchester City (@ManCity) May 23, 2024
Można zastanawiać się, dlaczego klub z takimi możliwościami finansowymi zdecydował się na tak wiekowego trzeciego bramkarza. Wiadomo, że Carson sportowo nie da nic zespołowi i w żaden sposób nie wzmocni rywalizacji w bramce. Okazuje się jednak, że weteran ma bardzo dobry wpływ na rozwój młodych zawodników, co mocno docenia Pep Guadiola.
– Najlepsza rada, jakiej mogę udzielić młodym zawodnikom, to przebywanie jak najczęściej w towarzystwie Scotta Carsona. Sluchanie go to najlepsza nauka dla młodych piłkarzy. Każdy piłkarz bardzo mocno ceni każdą minutę, którą spędza na treningu lub rozmowie z Carsonem. Młodsi aktorzy również muszą spędzać czas ze starszymi, którzy uczą ich wartości zawodu – powiedział kataloński szkoleniowiec na jednej z konferencji prasowych.
Scott Carson łącznie rozegrał 146 meczów w Premier League. Wydaje się, że mimo zaskakująco długiej przygody na Etihad Stadium dobicie do 150 meczów wydaje się niemożliwe.
WIĘCEJ NA WESZŁO: