Już niedługo w Barcelonie wszystko znów może się diametralnie zmienić. Napięta sytuacja wewnątrz klubu to szansa dla Hansiego Flicka, który odrzuca inne zespoły, aby swoich sił spróbować właśnie w stolicy Katalonii.
Cały czas tworzą nam się kolejne rozdziały telenoweli związanej z fotelem szkoleniowca FC Barcelony. Wydaje się, że nikt nie ma w tej chwili całkowitej pewności, kto w przyszłym sezonie poprowadzi “Dumę Katalonii”. Za pewnik można wziąć tylko jedno – każda dziura w relacjach Xaviego z prezydentem klubu Joanem Laportą to uchylenie furtki dla Hansiego Flicka, który jest cały czas zdeterminowany, aby spróbować swoich sił w hiszpańskim klubie.
Jak donosi “Mundo Deportivo”, Niemiec miał podobno otrzymać propozycję z Chelsea, aby zastąpić Mauricio Pochettino w klubie z Londynu. Błyskawicznie jednak ją odrzucił, mając w głowie potencjalny angaż w Barcelonie.
Wspomniany serwis dodał, że przyszłość Xaviego roztrzygnie się tuż po meczu z Sevillą, a na spotkaniu z władzami klubu zostanie zaprezentowany specjalnie przygotowany przez Deco raport. Szykuje się zatem kolejna konfrontacja na szczycie w sprawie potencjalnej zmiany na stanowisku trenera, a kandydatura Hansiego Flicka jest wciąż wspominana w klubowych biurach.
🚨 𝗡𝗼𝘁𝗶𝗰𝗶𝗮 𝗠𝗗 | Hansi Flick ya ha dicho “No” al Chelsea y prioriza al Barça pic.twitter.com/QfcMBm7TK6
— Mundo Deportivo (@mundodeportivo) May 21, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Cracovia utrzymana i szczęśliwa, koniec serii Ruchu Chorzów [KOZACY I BADZIEWIACY]
- Tyran, geniusz, dyktator, motywator. Wszystkie twarze Gasperiniego
- Człowiek sinusoida, czyli Isco
Fot.Newspix