Reklama

Hiszpańskie media: Zmiana Lewandowskiego to już stały obrazek

Paweł Wojciechowski

Autor:Paweł Wojciechowski

17 maja 2024, 08:55 • 2 min czytania 2 komentarze

FC Barcelona na zaciągniętym hamulcu wygrała ze zdegradowaną już Almerią 2:0 na boisku rywala i ma już praktycznie w kieszeni wicemistrzostwo. Robert Lewandowski wystąpił w tym meczu przez 70 minut i nie pokazał nic szczególnego. Prasa hiszpańska określiła jego występ jako „słaby”.

Hiszpańskie media: Zmiana Lewandowskiego to już stały obrazek

Polak miał jeszcze możliwość, aby gonić prowadzącego w klasyfikacji strzelców Artema Dowbyka z Girony. Przed tą kolejką tracił trzy gole do Ukraińca, co na trzy serie spotkań przed końcem sezonu dawało jeszcze nadzieje na obronę Trofeo Pichichi, czyli tytułu króla strzelców La Ligi.

35-letni reprezentant Polski nie pokazał jednak w tym meczu zbyt wiele, będąc przy piłce zaledwie 25 razy i oddając jeden celny strzał na bramkę najsłabszej drużyny w lidze. Bohaterem okazał się autor dwóch trafień, Fermin Lopez. Lewandowski został zmieniony w 69. minucie i końcówkę meczu oglądał już z perspektywy ławki rezerwowych.

Przeciętniak wygrał z przeciętniakiem, bo miał Fermina

Kapitan naszej kadry zebrał po tym spotkaniu bardzo kiepskie noty. – Był aktywny przez pierwsze minuty i oddał kilka strzałów, ale potem nie miał już klarownych sytuacji. To nie był jego najlepszy wieczór i Pichichi odsunęło się od niego – napisał kataloński „Sport”, od którego 35-latek otrzymał „piątkę” w dziesięciostopniowej skali. Była to najgorsza ocena ze wszystkich piłkarzy Barcelony.

Reklama

Kiedy Lewy został zmieniony w drugiej połowie, „Marca” zauważyła, że w ciągu ostatnich pięciu spotkań to już czwarta taka sytuacja, kiedy schodzi z boiska w trakcie meczu. – Zmiany nie podobają się Polakowi. Podszedł do ławki, gryząc się w język. Grzecznie podał rękę Xaviemu, ale w środku był naprawdę zły. To już stały obrazek – czytamy.

Wydawało się, że to dla niego idealny mecz na ostatnią próbę walki o Pichichi. Tymczasem skończyło się kolejną zmianą – dodał z kolei kataloński dziennik “Mundo Deportivo”.

Lewandowski w tym sezonie oprócz siedemnastu goli i ośmiu asyst w La Lidze, w pozostałych rozgrywkach dorzucił siedem trafień i asystę. Łącznie dla Blaugrany w obecnej kampanii rozegrał 47 spotkań.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama
fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Komentarze

2 komentarze

Loading...