Reklama

UEFA zakazała Szymonowi Marciniakowi wypowiadania się w mediach

Damian Popilowski

Opracowanie:Damian Popilowski

16 maja 2024, 12:38 • 2 min czytania 12 komentarzy

Życie sędziego w piłce nożnej bywa przewrotne. Doskonale wie o tym Szymon Marciniak, który jeszcze chwilę temu był wychwalany z każdej strony, a teraz zmuszony jest chować się przed kamerami.

UEFA zakazała Szymonowi Marciniakowi wypowiadania się w mediach

Sytuacja Szymona Marciniaka stała się dość napięta po półfinale Ligi Mistrzów, w którym Real Madryt zmierzył się z Bayernem Monachium. W spotkaniach o takiej randze każda, nawet najmniejsza decyzja arbitra jest dokładnie analizowana, zatem nie dziwi zamieszanie, które powstało po wpadce polskiego zespołu sędziowskiego.

Chodzi o sytuację, w której Matthijs de Ligt strzelił gola na 2:2 w samej końcówce meczu. Dałoby to Bayernowi dogrywkę, lecz Szymon Marciniak użył gwizdka w tej sytuacji jeszcze w trakcie trwania akcji, co uniemożliwiło weryfikację tego przez VAR.

Przeprosiny po dobrej decyzji? Absurd ery VAR

Wielu obserwatorów było zgodnych, że należało puścić grę i po akcji rozstrzygnąć, czy był spalony, czy też nie.

Reklama

Od tego momentu Szymon Marciniak mierzy się z wieloma głosami krytyki i – jak się okazuje – UEFA nałożyła na niego zakaz wypowiadania się przed kamerami. Poinformował o tym Szymon Borczuch z portalu TVP Sport, tłumacząc, że federacja w ten sposób próbuje wyciszyć zamieszanie wokół polskiego arbitra.

UEFA chce w ten sposób uspokoić atmosferę wokół Szymona. Może to mieć związek z tym, co stało się w Madrycie. Federacja na pewno wyciągnie konsekwencje wobec Szymona, ale nie chce rzucać go na pożarcie, zwłaszcza niemieckim dziennikarzom. To byłaby dla nich pożywka – powiedział Borczuch.

Nie było żadnych tłumaczeń ze strony UEFA. Usłyszeliśmy tylko, że taka zapadła decyzja i nie możemy nic z tym zrobić. Obie federacje działają zresztą od lat. Zawsze przy każdej rozmowie zaznaczają, że sytuacja może się zmienić i niczego nie są w stanie zapewnić – dodał.

Zdaniem medialnych pogłosek Marciniak może nie prowadzić meczu otwarcia podczas zbliżających się mistrzostw Europy. Przez wielu był wskazywany jako murowany kandydat do zagwizdania na pierwszym meczu turnieju, w którym Niemcy podejmą Szkocję.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Najnowsze

1 liga

I liga: Show młodzieżowców Miedzi, Kotwica i GKS Tychy na razie tylko remisują

Przemysław Michalak
0
I liga: Show młodzieżowców Miedzi, Kotwica i GKS Tychy na razie tylko remisują

EURO 2024

1 liga

I liga: Show młodzieżowców Miedzi, Kotwica i GKS Tychy na razie tylko remisują

Przemysław Michalak
0
I liga: Show młodzieżowców Miedzi, Kotwica i GKS Tychy na razie tylko remisują
Igrzyska

Ceremonia otwarcia za nami, ale czy ktoś coś z tego zrozumiał? [OPINIA]

Szymon Szczepanik
72
Ceremonia otwarcia za nami, ale czy ktoś coś z tego zrozumiał? [OPINIA]

Komentarze

12 komentarzy

Loading...