Reklama

Większość kibiców Tottenhamu życzy dziś swojej drużynie porażki

Damian Popilowski

Opracowanie:Damian Popilowski

14 maja 2024, 13:27 • 2 min czytania 3 komentarze

Czasami w piłce nożnej bywa i tak, że bardziej cieszy porażka rywala, niż własny sukces. Taki scenariusz stworzył nam się przy okazji dzisiejszego spotkania Tottenhamu z Manchesterem City. 

Większość kibiców Tottenhamu życzy dziś swojej drużynie porażki

Tottenham Hotspur zajmuje obecnie piąte miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem 53 punktów. “Spurs” zmierzą się dziś o godzinie 21:00 na własnym stadionie z Manchesterem City w ramach rozgrywek ligowych. 

Miłość i nienawiść to bardzo silne uczucia, które nierzadko się ze sobą przeplatają – tak jest w tym wypadku, bowiem spora część kibiców Tottenhamu życzy dziś swojej drużynie… porażki.

Taki stan rzeczy spowodowany jest sytuacją w tabeli. Chociaż drużyna Ange Postecoglou potrzebuje punktów, aby móc rywalizować w Lidze Mistrzów, to frustrującym widokiem dla jej kibiców jest Arsenal na pierwszym miejscu z punktem przewagi nad Manchesterem City. Ostateczne losy są teoretycznie w rękach “Obywateli”, bowiem ci mają do rozegrania jeden mecz więcej. Aby zdobyć mistrzostwo, Arsenal musi więc zwyciężyć z Evertonem, natomiast Manchester City przegrać lub zremisować jedno z dwóch pozostałych spotkań. 

Kibice “Kogutów” nie chcą jednak takiego obrotu spraw, co zweryfikowała telewizja “SkySports”. Według przeprowadzonej przez nią ankiety, aż 54 procent kibiców Tottenhamu życzyłoby, aby ich drużyna odniosła dziś porażkę.

Reklama

Do sytuacji w tabeli i dzisiejszego spotkania odniósł się także po swojemu Mesut Oezil:

Pierwszy raz dziś wieczorem: “dawać, Spurs”! Jeśli Tottenham nie przegra tego meczu, to już nigdy nie będę się z nich naśmiewał… Obiecuję – napisał w mediach społecznościowych.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Najnowsze

Anglia

Komentarze

3 komentarze

Loading...