Reklama

Saudi Pro League zagina parol na kolejne gwiazdy. Wśród nich giganci z Premier League

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

14 maja 2024, 09:16 • 2 min czytania 3 komentarze

Zdaniem “The Telegraph” kluby z Arabii Saudyjskiej latem przeprowadzą kolejną ofensywę transferową. Już dziś mówi się o tym, że do Saudi Pro League mogą trafić piłkarze z najwyższej europejskiej półki. Biorąc pod uwagę zeszłoroczne lato i sprowadzenie takich nazwisk jak Sadio Mane, Ruben Neves czy Neymar, nie należy wobec takich doniesień przejść obojętnie.

Saudi Pro League zagina parol na kolejne gwiazdy. Wśród nich giganci z Premier League

Graczami, którzy według mediów latem mogą trafić do Arabii Saudyjskiej są Bruno Fernandes, Casemiro, Alisson, Ederson oraz Nacho. Widząc taki zestaw nazwisk można mieć przekonanie, że raczej wszystkie ruchy nie skończą się powodzeniem, jednakże kilku piłkarzy na tym etapie kariery może skusić się na lukratywny kontrakt. W tym momencie najbardziej prawdopodobne wydaje się zakontraktowanie Nacho oraz Casemiro.

https://twitter.com/DeadlineDayLive/status/1790091587747258413

Byli zawodnicy Realu Madryt mają już za sobą najlepszy okres w karierze i teraz mogą chcieć zarobić. Hiszpanowi po sezonie kończy się kontrakt z Realem Madryt. Fabrizio Romano poinformował o tym, że mało prawdopodobne wydaje się jego pozostanie w Europie i najbardziej realnymi kierunkami są MLS i Saudi Pro League.

Casemiro z kolei ma ważny kontrakt z Manchesterem United do 2026 roku, ale nie powinno to stanowić problemu dla Saudyjczyków. “The Red Devils” w 2022 roku zapłacili za Brazylijczyka 70 milionów euro, dziś ma on problemy z kontuzjami i klub może chcieć odzyskać chociażby część zainwestowanych pieniędzy.

Reklama

https://twitter.com/TransferSector/status/1790090550068007123

Innymi celami Saudyjczyków są piłkarze, których może być trudniej sprowadzić z racji na ich dobrą formę. Bruno Fernandes ma 29 lat i kontrakt do 2026 roku. Trzeba pamiętać, że “The Red Devils” zapłacili za niego 65 mln euro i łatwo go nie wypuszczą.

Podobnie jest z Alissonem i Edersonem. Umowa golkipera Liverpoolu obowiązuje do 2027 roku, zaś Edersona do 2026 i nadal są znakomitymi bramkarzami. Można przypuszczać, że jedynie kwota przekraczająca 100 milionów euro byłaby w stanie przekonać kluby Premier League do sprzedania swoich gwiazd. Zeszłe lato pokazało jednak, że dla Saudyjczyków niemożliwe nie istnieje.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

 

Reklama

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Niemcy

Media: Polski bramkarz może zmienić klub w Niemczech po sezonie

Patryk Stec
0
Media: Polski bramkarz może zmienić klub w Niemczech po sezonie

Piłka nożna

Niemcy

Media: Polski bramkarz może zmienić klub w Niemczech po sezonie

Patryk Stec
0
Media: Polski bramkarz może zmienić klub w Niemczech po sezonie

Komentarze

3 komentarze

Loading...