Jose Mourinho od dłuższego czasu przebywa na bezrobociu. Portugalski szkoleniowiec jednak już wkrótce może wrócić do pracy, bo jak zapewnia Aziz Yildrim, kandydat na prezydenta Fenerbahce, miał on usłyszeć od doświadczonego menedżera sakramentalne “tak”.
Jose Mourinho został zwolniony z Romy za serię rozczarowujących wyników. Sytuacja wygląda o tyle gorzej, że jego następca, Daniele De Rossi, jako trenerski żółtodziób, natychmiastowo poprawił osiągane przez tę samą drużynę rezultaty. Nic więc dziwnego, że w karierze “The Special One” przyszła pora na rozważenie kontynuowania pracy na uboczu największego futbolu.
Portugalczyk ma trafić do Fenerbahce. Jak przekonuje Aziz Yildrim, jeden z kandydatów na prezydenta klubu w nadchodzących wyborach, jest już z menedżerem po słowie. Co więcej, działacz nawet na wypadek własnej przegranej zachęca swojego przeciwnika w wyścigu o stołek do skorzystania z usług legendarnego szkoleniowca, powołując się na dobro klubu.
To byłby okrągły dziesiąty klub w karierze Mou, ale jednocześnie jego pierwszy w Turcji. Pierwszy raz od czasów rozstania z FC Porto wyszedłby poza ścisłą czołówkę pięciu najlepszych europejskich lig.
Więcej na Weszło:
- Jeden Frederiksen to za mało. Przy tej władzy Lech zaraz wróci do punktu wyjścia
- Przewrót na rynku praw TV! Szalony przetarg Januszy z Ząbek
- Powrót do przeszłości. Śląsk przestał dziadować [KOZACY I BADZIEWIACY]
Fot. Newspix