Reklama

Bayern chce wykupić trenera. Daje 18 mln, klub chce 100

Szymon Piórek

Opracowanie:Szymon Piórek

13 maja 2024, 17:31 • 2 min czytania 7 komentarzy

Oliver Glasner znalazł się na celowniku Bayernu Monachium. Szkoleniowiec prowadzi obecnie Crystal Palace, dlatego Die Roten musieliby go wykupić. Działacze klubu z Bawarii są skłonni zapłacić nawet 18 mln euro, ale Orły żądają stu.

Bayern chce wykupić trenera. Daje 18 mln, klub chce 100

Całą sprawę opisał dziennikarz “Bilda” Christian Falk. Bayern Monachium od dłuższego czasu poszukuje trenera. Z końcem sezonu z zespołem rozstanie się Thomas Tuchel, dlatego klub z Bawarii penetruje rynek w poszukiwaniu jego następcy. Na razie wychodzi mu to słabo, bo lista szkoleniowców, którzy mu odmówili, staje się absurdalnie długa. Bardzo możliwe, że dołączy do niej również Oliver Glasner.

Austriak od lutego prowadzi Crystal Palace. Zespół Orłów przejął na 14. miejscu z ośmioma punktami przewagi nad strefą spadkową. Jedenaście kolejek później ekipa z Selhurst Park znajduje się dwie pozycje wyżej, jest już pewna utrzymania i bliżej jej do europejskich pucharów (11 pkt) niż degradacji (20 pkt). Za Glasnera Crystal Palace zdobywa średnio 1,75 pkt na mecz. To właśnie dzięki temu, a także znajomości realiów niemieckiej piłki – prowadził on Eintracht Frankfurt i Wolfsburg – Bayern chciałby go pozyskać.

To wcale nie musi być łatwe. Kontrakt Glasnera z Orłami obowiązuje jeszcze przez dwa lata. Wobec tego Die Roten musieliby wykupić Austriaka, na co mogliby jeszcze przystać. Zaoferowali bowiem aż 18 mln euro, ale działacze Crystal Palace odrzucili tę propozycję, żądając stu milionów euro. Po tej kontrofercie Bayern zawiesił jakiekolwiek rozmowy i wciąż pozostaje bez żadnego kandydata na trenera.

WIĘCEJ O NIEMIECKIM FUTBOLU:

Reklama

Fot. Newspix

Urodzony z piłką, a przynajmniej tak mówią wszyscy w rodzinie. Wspomnienia pierwszej koszulki są dość mgliste, ale raz po raz powtarzano, że był to trykot Micheala Owena z Liverpoolu przywieziony z saksów przez stryjka. Wychowany na opowieściach taty o Leszku Piszu i drużynie Legii Warszawa z lat 80. i 90. Były trzecioligowy zawodnik Startu Działdowo, który na rzecz dziennikarstwa zrezygnował z kopania się po czole. Od 19. roku życia związany z pisaniem. Najpierw w "Przeglądzie Sportowym", a teraz w"Weszło". Fan polskiej kopanej na różnych poziomach od Ekstraklasy do B-klasy, niemieckiego futbolu, piłkarskich opowieści historycznych i ciekawostek różnej maści.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
8
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
22
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Niemcy

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Komentarze

7 komentarzy

Loading...