Bartłomiej Pawłowski, kapitan Widzewa Łódź, podczas środowego treningu zerwał więzadło krzyżowe (ACL). Jego przerwa w grze potrwa od sześciu do ośmiu miesięcy.
O całej sprawie poinformował łódzki klub w swoich mediach społecznościowych. W przyszłym tygodniu 31-letni pomocnik przejdzie operację, po której rozpocznie rehabilitację.
Tak długa przerwa dla kapitana i jednego z najważniejszych graczy Widzewa, nie tylko na boisku, ale także w szatni, jest dużym ciosem dla trenera Daniela Myśliwca. W tym sezonie łodzianom już nic nie grozi, są na bezpiecznym miejscu w środku tabeli, ale kolejny sezon może przynieść zupełnie nowy układ sił.
Bartłomiej Pawłowski doznał zerwania więzadła krzyżowego ACL.
Pierwsze diagnozy przewidują, że jego przerwa od gry potrwa od sześciu do ośmiu miesięcy.
Kapitanie, jesteśmy z Tobą! ✊🏻 pic.twitter.com/2TYUqFkzf3
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) May 9, 2024
Pawłowski w Widzewie gra od 2022 roku, przyczyniając się do jego powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej, a potem zostając kapitanem drużyny. W tym sezonie, we wszystkich rozgrywkach, w 30 meczach strzelił dziewięć goli i zanotował pięć asyst.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Przeprosiny po dobrej decyzji? Absurd ery VAR [KOMENTARZ]
- Thomas Tuchel = Totalna Tragedia
- Trela: Magia europejskich wieczorów. Najmniej spodziewany sukces w dziejach BVB
- Gorzki koniec ery Mbappe. PSG nie ma leku na gen frajerstwa
- Niels Frederiksen – trener skrojony pod upodobania władz Lecha, niekoniecznie pod pragnienia kibiców
- Lech – demon prędkości. Odkrył, że jego idealny trener od półtora roku nie ma pracy
Fot. FotoPyk