Lech Poznań zajmuje obecnie drugie miejsce w Ekstraklasie i wciąż ma szanse na zdobycie mistrzowskiego tytułu. Jednak niezależnie od końcowego wyniku Mariusz Rumak wraz z końcem sezonu nie będzie już pełnił obowiązków pierwszego trenera „Kolejorza”, oznajmił to szkoleniowiec zawodnikom w szatni przed wtorkowym treningiem – informuje Dawid Dobrasz z „Meczyków”
Dni Mariusza Rumaka w roli pierwszego trenera zdają się być już policzone. Co prawda 46-latek poprowadzi zespół do końca tego sezonu, ale nawet w przypadku zdobycia mistrzostwa Polski, nie będzie kontynuował pracy w Lechu w tym charakterze.
Dawid Dobrasz zaznacza, że jeszcze nie jest pewne to, czym dokładnie będzie zajmował się Rumak w przyszłym sezonie, ale niewątpliwie zostanie w strukturach klubu i prawdopodobnie będzie ponownie działać w akademii Lecha, jak to miało miejsce przed przejęciem schedy po Johnie van den Bromie.
Lech ma obecnie 52 punkty w tabeli i traci cztery „oczka” do pierwszej Jagiellonii Białystok. W najbliższy piątek zagra na wyjeździe z Ruchem Chorzów.
WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ:
- A jeśli do pucharów wejdą Jaga, Śląsk i Wisła? Nic. W porządku!
- Trenował w Legii, teraz jest wielką nadzieją Lecha. „Rozumie grę lepiej od Linettego”
Fot. Newspix
