Napoli oficjalnie poinformowało o kontuzji Piotra Zielińskiego. Doniesienia medialne, głównie te płynące z portalu „Il Mattino”, mówią o tygodniowej przerwie od piłki.
Napoli na tę chwilę nie kwalifikuje się choćby do europejskich pucharów, zajmując rozczarowujące ósme miejsce w tabeli. Finisz z perspektywy drużyny spod Wezuwiusza jest kluczowym momentem sezonu, bo tylko udana końcówka może choć trochę uratować bieżącą edycję Serie A z perspektywy ubiegłorocznych mistrzów Włoch.
Dlatego dużym ciosem musi być informacja o kontuzji Piotra Zielińskiego. Gdy Polak odmówił podpisania kontraktu zaproponowanego mu przez Aurelio De Laurentiisa wydawać się mogło, że do końca sezonu pomocnik już nie zagra. Tymczasem, choć początkowo został odsunięty na bok, to znowu pełni w klubie ważną rolę i regularnie od pierwszej minuty wychodzi na boisko.
Niestety, zabraknie go na pewno w niedzielnej konfrontacji z Romą. Podczas treningu reprezentant biało-czerwonych miał uszkodzić mięsień brzuchaty lewej łydki. Według portalu „Il Mattino”, rozbrat z futbolem potrwa tydzień. Oznaczałoby to, że przyszły gracz Interu Mediolan nie zagra także z Udinese.
Więcej na Weszło:
- Raport kadrowiczów na pięćdziesiąt dni przed meczem Polaków na Euro [ANALIZA]
- Puchar Polski na już. Pogoń musi oderwać łatkę „zero tituli”
- Jak Ryan Garcia oszukał cały świat boksu?
Fot. Newspix
