Reklama

Piszczek: Jestem gotowy na pracę w Ekstraklasie

Bartosz Lodko

Opracowanie:Bartosz Lodko

26 kwietnia 2024, 16:08 • 2 min czytania 3 komentarze

Łukasz Piszczek w rozmowie z “TVP Sport” powiedział, że w tym momencie jest gotowy na pracę w Ekstraklasie.

Piszczek: Jestem gotowy na pracę w Ekstraklasie

Były reprezentant Polski aktualnie pełni funkcję grającego trenera III-ligowego LKS-u Goczałkowice-Zdrój. Co więcej, w tym tygodniu dostał się na elitarny kurs UEFA PRO.

– Z zewnątrz drużyny są oceniane zero-jedynkowo na zasadzie osiągniętego wyniku, a wpływ na końcowy rezultat ma mnóstwo rzeczy. Choćby sytuacja w klubie czy życiu prywatnym zawodnika. Im częściej będziemy o tym rozmawiać, im głębsze będzie spojrzenie na dany problem drużyny, tym łatwiejsze będzie to później do wytłumaczenia komuś, kto tym zarządza – tłumaczy Piszczek.

38-latek powiedział, że gdy kończył grać w Niemczech, odebrał telefon od jednego z ekstraklasowych klubów z propozycją zostania pierwszym trenerem. Wówczas odpowiedział, że nie ma uprawnień, a także chciałby zebrać więcej doświadczenia i skończyć kursy trenerskie w Szkole Trenerów PZPN w Białej Podlaskiej.

– Jakby teraz ktoś zapytał mnie, czy jestem gotowy na to, żeby przejąć klub, powiedziałbym, że tak. Inna sprawa, że dla mnie bardzo istotne jest moje życie prywatne. W tym momencie wciąż mam pracę w Viaplay i jesteśmy umówieni także na kolejny sezon. Jest też kurs UEFA PRO – mówi Łukasz Piszczek.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Swoją przygodę z Weszło, a w zasadzie z Weszło Junior, z którym jest związany od pięciu lat, rozpoczął od zagranicznego reportażu. Co prawda z oddalonej o kilkanaście kilometrów od polskiej granicy Karwiny, ale to już szczegół. Ma ten problem, że naprawdę za żadną drużynę nie trzyma kciuków, chociaż czasem może i by chciał.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Klub zwolnił ją za słowa na temat wojny. Teraz przepraszają

Antoni Figlewicz
1
Klub zwolnił ją za słowa na temat wojny. Teraz przepraszają
Hiszpania

Media: Szymon Marciniak mógł poprowadzić finał Pucharu Króla

redakcja
6
Media: Szymon Marciniak mógł poprowadzić finał Pucharu Króla

Ekstraklasa