Reklama

LIVE: Górnik wygrał w Częstochowie i przeskakuje Raków w tabeli!

Jakub Białek

Autor:Jakub Białek

19 kwietnia 2024, 17:39 • 1 min czytania 24 komentarzy

Ekstraklasa raczy nas wyjątkowo emocjonującym piątkiem! Na start 29. kolejki obejrzymy spotkanie pomiędzy Koroną Kielce i Radomiakiem Radom, czyli tak zwaną „Świętą Wojnę”, pikantną nie tylko ze względu na lokalne animozje pomiędzy oboma klubami, ale także trudną sytuację gospodarzy, którzy próbują wyjść ze strefy spadkowej. O 20:30 przełączymy się na starcie jednego z najmłodszych trenerów w lidze, Dawida Szwargi, z jednym z najstarszych, czyli Janem Urbanem. Bądźcie z nami! 

LIVE: Górnik wygrał w Częstochowie i przeskakuje Raków w tabeli!

Transmisja Live

22:34
Niebywałą pracę w Zabrzu wykonuje Jan Urban. Klub bez prezesa i dyrektora sportowego, obsuwy w wypłatach, degrengolada organizacyjna i drużyna, która rzuca wyzwanie najwyższym w tej lidze. Nie widzimy powodu, dla którego Górnik miałby się zatrzymać. Dziś wspaniale wymyślił sobie to spotkanie - konsekwentnie się bronił, czekał na kontrę, wiedział, że w końcu przyjdą okazje. I oczywiście, Crnac mógł skompletować dziś hat-tricka i nie byłoby żadnej dyskusji o zwycięstwie zabrzan, ale to nie wina gości, że napastnik Rakowa okazał się nieskuteczny. Oni wykorzystali słabość rywala i przestajemy mówić o czołowej szóstce, rodzi się bowiem właśnie czołowa siódemka. 
 
Dziękujemy za dziś! 
22:31

KONIEC!

 Tabela na ten moment:
  1. Jagiellonia - 50 punktów 
  2. Śląsk - 50 pkt 
  3. Lech - 48 pkt 
  4. Górnik - 48 pkt 
  5. Pogoń - 47 pkt 
  6. Raków - 46 pkt 
  7. Legia - 46 pkt 
22:28
Górnik wychodzi na prowadzenie! Rzutem na taśmę do siatki trafia Musiolik. Były napastnik Rakowa wyskakuje najwyżej w polu karnym po rogu, uciekając wcześniej obrońcom. Błąd defensywy mistrza Polski, błąd źle ustawionego Kuciaka. 
 Zabrzanie przeskakują Raków w tabeli! 
22:26
Groźny strzał Pacheco sprzed pola karnego - mimo że piłka skakała, dał radę posłać uderzenie, które minimalnie minęło słupek. 
22:21
Trzecia setka Crnaca… 
 Wy już wiecie, jak to się skończyło. 
 Crnac dostał patelnię od Nowaka na piąty metr. Tym razem nie skiksował, uderzył w zasadzie tak, jak powinien uderzyć napastnik. To Daniel Bielica wykazał się ZNAKOMITĄ interwencją, być może chroniąc w ten sposób Górnika przed stratą punktów. 
22:18
 Zamiana ról - pozycyjnie atakował Górnik (strzał Rasaka zablokowany), a to Raków wyszedł z kontrą. Nowak miał piłkę na skrzydle, a koledzy nadciągali strasznie powoli, a więc pomocnik uznał, że poda do bramkarza. 
22:15
No i Wisła wychodzi na prowadzenie w Pruszkowie po karnym Rodado. 
22:11
A na boisku zameldował się Musiolik, więc Górnik gra już na dwóch napadziorów. To może zwiastować pewną zmianę w drużynie z Zabrza. Równolegle na boisku pojawia się Nowak, który zmienia mizernego dziś Koczerhina. Nowak to były piłkarz Górnika, Musiolik grał kiedyś w Rakowie. 
22:10
 Grając w przewadze Górnik niby może (a pewnie nawet powinien) mocniej zaatakować, ale nic z tego. Obraz meczu w zasadzie się nie zmienił. Czyli: wolne podania Rakowa, od lewej do prawej, od prawej do lewej, okazji brak. 
22:05
 Wisła Kraków przegrywała już 2:0 w Pruszkowie, ale wyciągnęła na 2:2 po golach Żyro i Urygi. Jest 75. minuta spotkania. 
21:59
Raków wymienia środek pola - schodzą Yeboah i Lederman, wchodzą Berggren i Barath. 
21:57
 Z boiska schodzi Czyż, którego przy próbie przewrotki trafił Papanikolaou (za to obejrzał kartkę), w jego miejsce Piotr Krawczyk. 
21:55

Czerwona kartka!

Papanikolaou ogląda drugą żółtą na przestrzeni około pięciu minut i wylatuje z boiska. 
21:53
Ante Crnac ładnie nawinął na zamach Szcześniaka w polu karnym, by po chwili skiksować. Niecałą minutę później Chorwat wymienia piłkę z Yeboahem, staje oko w oko z bramkarzem i... znowu niedokładnie trafia w piłkę. 
21:51
Piłkarze Górnika wyszli w dwóch z atakiem i wydawało się, że będzie mega groźnie, ale finalnie Kapralik zagrał pod siebie i został zablokowany przez Racovitana. 
21:49
Ennali zarobił kolejną żółtą kartkę na konto przeciwników. Widać, że piłkarze Rakowa dostali polecenie, by jak najszybciej kasować niemieckiego skrzydłowego, byle tylko się nie rozpędził. Tym razem napomnienie otrzymał Papanikolaou. Zawodnik Górnika wróci do siebie mocno poobijany. 
21:46
Wszystko wskazuje na to, że obraz meczu nie za bardzo się zmieni. Górnik gra to samo, Raków gra to samo, Erik Janża w przerwie mówił, że jego zespół realizuje plan, po Rakowie z kolei fajerwerków się nie spodziewamy. 
21:42
Zmiana w Rakowie - na boisku pojawia się Erick Otieno, schodzi Matej Rodin, a więc mamy wahadłowego za centralnego stopera. Co to oznacza? Otieno wejdzie na lewe wahadło, Jean Carlos przejdzie na prawe, do środka obrony powędruje Tudor. Powód zmiany jest prosty - Rodin miał żółtą kartkę. 
21:41
Gramy!
21:23

Przerwa!

 Nudne granie w Częstochowie. Raków w swoim stylu - wiele podań, mało tempa, pozorna inicjatywa i duża bezproduktywność. Górnik czeka na gole po kontrach i dwa razy był naprawdę blisko. Czerwona kartka Kuciaka miała potencjał na 10,00 współczynnika XD, ale zostałą odwołana. Dobrze dla Rakowa (no bo co, robiłby kolejny transfer medyczny?), szkoda dla hecy. 
21:11
Tudor z wolnego, ale strzał taki, że oeeeesssuuuu.
21:08
 Ennali znów skasowany - tym razem przez Mateja Rodina. Tu wątpliwości znacznie mniejsze, zasłużona żółta, dyskusji brak. 
21:06

Odwołana czerwona kartka!

Przedziwna sytuacja przed polem karnym Rakowa. Rozpędzony Ennali przewrócił się po kontakcie z Dusanem Kuciakiem. Tomasz Musiał pokazał słowackiemu bramkarzowi czerwoną kartkę, ale odwołał ją po obejrzeniu tej akcji ponownie na monitorze VAR. 
 Słusznie? Raczej słusznie. Zaczęło się od kompletnie beznadziejnego podania Papanikolaou do tyłu, które wrzuciło Kuciaka na konia. Bramkarz próbował ratować sytuację, ale zamiast kopnąć piłkę, trafił ręką w dynamicznego Ennaliego. 38-latek najpierw cofnął nogę, a później całe ciało, by tylko nie dotknąć niemieckiego skrzydłowego. Intencji w jego działaniach z pewnością nie było i dlatego arbiter zdecydował się na cofnięcie kary. 
20:58
 Raków obił słupek, a konkretnie zrobił to Svarnas. Grek strzelał głową po precyzyjnej, miękkiej wrzutce Ledermana. Wreszcie coś się zadziało, bo Raków niby ma inicjatywę, ale niewiele z tego wynika. 
20:48
 W Serie A rozpoczyna się starcie Cagliari z Juventusem. W pierwszej z drużyn - Wieteska zaczyna na ławce. W drugiej - w podstawie Szczęsny, Milik w rezerwie. 
20:45
Jeśli zastanawialiście się, czy Dusan Kuciak zardzewiał czy nie, mamy oficjalną odpowiedź - nie zardzewiał. Górnik wyszedł z dynamiczną kontrą, w jej końcowej fazie rozpędzony Ennali znalazł się oko w oko z nowym bramkarzem Rakowa. Niemiec nie zachował się zgodnie ze sztuką egzekutora, bo zbyt długo zwlekał z decyzją, chyba licząc na to, że 38-letni bramkarz łatwo się podpali. Ale Kuciak na pełnym spokoju oceniał rozwój sytuacji, wyczekał, skrócił kąt, wygrał tę wojnę nerwów. 
20:40
 Równolegle trwa mecz w pierwszej lidze pomiędzy Zniczem Pruszków a Wisłą Kraków. Drużyna z Mazowsza już prowadzi - gola w piątej minucie zdobył Tabara. 
20:39
Górnik gra dziś bez nominalnego napastnika. Najbardziej wysuniętym zawodnikiem jest Kapralik, ze skrzydeł pomagają mu Ennali i Lukoszek. 
20:36
Crnac elegancko rozrzucił na skrzydło. Tam Silva ładnie pokiwał i mądrze zszedł do środka. 
 A potem posłał absurdalnego balona, bo trudno to nazwać w ogóle strzałem. 
20:30
Dusan Kuciak to swoją drogą piąty bramkarz, jaki stanie między słupkami Rakowa w tym sezonie. Byli jeszcze Kovacević, Sahinović, Bieszczad i Tsiftsis.
20:26
Swoja drogą - ależ to musi być cios dla Kacpra Bieszczada. Raków mógłby go wystawić w jedenastce pod nieobecność dwóch bośniackich bramkarzy, ale woli ściągnąć 38-latka, który ostatni mecz zagrał w maju 2023 roku i postawić na niego  w dniu podpisania kontraktu. Brutalna recenzja. 
20:18
Górnik Zabrze pod wodzą Jana Urbana wygląda bardzo dobrze i dziś może rozbić pierwszą szóstkę. Wystarczy, że wygra z Rakowem, a przeskoczy go w tabeli. Ba! Jeśli zabrzanie wywiozą z Częstochowy trzy punkty, to zrównają się punktami z trzecim Lechem Poznań. 14-krotny mistrz Polski naprawdę może jeszcze namieszać. 
20:10
W 29. kolejce zmierzą się dwaj najstarsi trenerzy w lidze (Urban i Fornalik) z dwoma najmłodszymi (Szwargą i Siemieńcem). Przygotowaliśmy z tej okazji tekst o zmaganiach trenerskich nestorów z młodymi wilczkami.
CAŁOŚĆ TUTAJ
Sukcesy młodych trenerów w starciu z najbardziej doświadczonymi w obecnym sezonie to w znacznej mierze zasługa Daniela Myśliwca (rocznik 1985), który na pięć takich spotkań z Widzewem nie przegrał żadnego. Adrian Siemieniec wygrał aż cztery, a Dawidowie – Szulczek i Szwarga po trzy. Co ciekawe, żaden z młodych trenerów nie ma w tych meczach ujemnego bilansu, bo nawet Marcin Matysiak (rocznik 1983) w ŁKS-ie nie dał się pokonać Jackowi Zielińskiemu.
 Łączny bilans tego sezonu to trzynaście zwycięstw trenerów przed czterdziestką, dziewięć remisów i tylko sześć wygranych trenerów po 55 roku życia. W bramkach młodzi prowadzą 53 do 36 i powinni to prowadzenie dowieźć do końca sezonu. Co prawda do ŁKS-u dołączył młody Marcin Matysiak, który może mieć problemy ze zdobyciem punktów w Zabrzu i Lubinie oraz Dawid Kroczek (rocznik 1989), którego Cracovia zagra z Górnikiem, ale grono młodych powiększył także Gonçalo Feio (rocznik 1990), którego Legia zagra u siebie z Zagłębiem Fornalika.

20:07

SKŁADY!

Przechodzimy do drugiego dzisiejszego meczu. 
 Raków: Kuciak - Racovitan, Rodin, Svarnas - Tudor, Papanikolaou, Lederman, Silva - Yeboah, Koczerhin - Crnac 
 Górnik: Bielica - Sekulić, Szcześniak, Janicki, Janża - Czyż, Rasak, Pacheco - Lukoszek, Kapralik, Ennali 
 Niech was nie zdziwi Dusan Kuciak w składzie Rakowa Częstochowa - tak, tak, mówimy o tym samym słowackim 38-letnim Kuciaku, który dzisiaj został przedstawiony jako nowy bramkarz mistrza Polski (przyszedł na zasadzie wypożyczenia medycznego w obliczu urazów Kovacevicia i Sahinovicia). Inne zaskoczenia? Koczerhin tym razem na dyszce, Górnik bez nominalnego napastnika.  
20:06
 Blisko sensacji na boiskach pierwszej ligi - Zagłębie Sosnowiec było o włos od wygranej z Polonią Warszawa. Skończyło się wynikiem 3:3 na stadionie w stolicy, ale w około siódmej minucie doliczonego czasu gry Marcel Ziemann zapakował na 3:4. Bramka jednak nie została uznana po interwencji VAR-u, był spalony. 
 W drugim zakończonym spotkaniu w pierwszej lidze Stal Rzeszów remisuje 2:2 z Podbeskidziem. 
19:51

KONIEC!

A więc tak - na początku wiosny Korona grała dobrze, ale punktowała słabo. Później wcale nie poprawiła wyników, ale pogorszyła swoją grę. A teraz? Wielkie przełamanie. Kapitalny wynik i świetna, ofensywna gra. Piłkarze z Kielc wydostają się ze strefy spadkowej, ale Puszcza ma swoje spotkanie jeszcze przed sobą - w niedzielę zmierzy się z Cracovią. To dla Korony może być kluczowe zwycięstwo w kontekście tego sezonu. I już nawet nie chodzi o ewentualne wyprzedzenie ekipy z Niepołomic, a wielki zastrzyk wiary, jaki niewątpliwie pojawi się po takiej demolce w drużynie Kamila Kuzery. 
19:47

4:0! Szykawka!

 Radomiak oklapł, a więc skorzystała z tego Korona i jeszcze podwyższyła wynik. Wrzutkę ze stałego fragmentu gry wykorzystał Szykawka. Precyzyjne podanie, nie ma mowy o spalonym, obrona z Radomia śpi.
19:43
Radiomiak oklapł. Mamy 86. minutę i w zasadzie czekamy, aż mecz po prostu się zakończy. 
19:40
Niezwykła ofiarność Hofmaystera - piłka mu uciekała, on sam tracił równowagę, by nie dopuścić do kontrataku zastawiał piłkę... głową. Został przy tym kopnięty w głowę właśnie, ale przynajmniej nie było kontry. Jeśli chodzi o charakter, Korona prezentuje dziś poziom Bandy Świrów. 
19:36
Zimovski za Machado. 
19:36
Korona broni się nad wyraz dzielnie. Radomiak niby nieustannie atakuje, ale czy stworzył sobie coś konkretnego? Niekoniecznie. Ładnie przycelował sprzed pola karnego Kaput (przeszło nad bramką), ale od ostatniego wpisu to byłoby na tyle. 
19:27
Groźny strzał Machado, ale nawet nie doszedł do stojącego na posterunku Dziekońskiego, zablokował go głową Malarczyk (oj, musiało boleć).  
Po chwili… 
Sytuacyjny strzał Abramowicza w polu karnym i znowu interwencja głową piłkarza z czwórką na plecach. Ależ ofiarność kapitana Korony. 
19:22
 Żółta kartka dla Jordao, choć tak po prawdzie sędzia Przybył mógł dać w tej akcji dwa napomnienia, bo nieprzepisowo zachował się także Machado. Piłkarz, który przyszedł z Wolverhampton, ma już cztery żółtka, więc nie zagra w następnym meczu. 
Korona wymienia skrzydła: Łukowski i Błanik wchodzą za Podgórskiego i Trejo. 
19:21
Abramowicz mocno wstrzela piłkę w pole karne - zapachniało jakimś przypadkowym odbiciem, ale koroniarze wychodzą z opresji obronną ręką. Goście będą cisnąć. 
19:17
Ruch Chorzów informuje, że wejściówkę na mecz przyjaźni z Widzewem kupiło już 48 tysięcy osób. Niesamowity wynik.
19:15
 Efektowny strzał Peglowa - piętą, zbiegając na krótki słupek. Na posterunku jednak Dziekoński. Radomiak od razu przechodzi do zmasowanych ataków. 
19:13

3:0! Szykawka!

Co jednak ważniejsze - gospodarze nie odpuszczają, jeśli chodzi o grę w piłkę i zdobywają trzeciego gola! Najważniejszą robotę przy tym trafieniu zrobił Trejo, który pokręcił Grzesikiem i posłał strzał na bramkę. Kobylak odbił go przed siebie, ale znów pechowo - prosto w Szykawkę, który po prostu dobił futbolówkę do pustej bramki. 
 
3:0, ależ demolka, kto by się spodziewał! 
19:12
 Wrze także ze strony koroniarzy. Najpierw Pięczek chamsko kopnął Wolskiego (bez żółtka, a powinien je obejrzeć), po chwili Podgórski smyrnął po twarzy Machado (on już żółtko obejrzał) 
19:08
 Ledwie Joao Peglow wszedł na boisko, a już obejrzał żółtą kartkę (choć po prawdzie, to raczej taka pomarańczowa). Skrzydłowy Radomiaka w chamski sposób potraktował Remacle’a, boleśnie nastąpił na jego nogę. 
19:04
 Trzy zmiany w Radomiaku - weszli Rafał Wolski, Joao Peglow i Krystian Okoniewski. 
19:02
 W trakcie telewizyjnego wywiadu z Bartoszem Kwietniem huknęło tak, że aż zaczęliśmy się zastanawiać, czy kibice Korony nie odpalili jakiejś grubej pirotechniki. Ale nie - to pogoda dała o sobie znać, w przerwie spadł grad, jak donosił w C+ Gabriel Rogaczewski. Dalsze rozgrywanie meczu jest jednak niezagrożone. 
18:54
18:54
18:49

Przerwa!

W ostatniej akcji pierwszej połowy Trejo mógł wyjść z kontratakiem, ale uznał, że woli biec w poprzek boiska niż do przodu. To dziwny pomysł, ale Korona szybko o nim zapomni, bo za nią naprawdę dobre 45 minut. Oczywiście, że pomogło jej szczęście, tak przy pierwszej, jak i drugiej bramce. Lecz nawet abstrahując od tego szczęścia - w pierwszej odsłonie grała znacznie lepiej. Radomiak wyglądał z kolei jak typowy zespół, który gra o pietruszkę. 
18:40
Po straceniu gola na 0:2 Radomiak wziął się do roboty i przynajmniej próbuje atakować. Jak wychodzi? Jeszcze mizernie. Albo zagrożenie zażegnują obrońcy, albo strzały lądują tam, gdzie ten Jordao sprzed chwili - daaaleeeeko od celu. 
18:38
Trejo kiwa jednego, potem drugiego, by… kompletnie nie mieć komu podać i po chwili podać do rywala. 
18:30

2:0! Trejo!

Trejo trafia nie tylko w stopę Grzesika, ale też do siatki! Amerykanin wyszedł sam na sam po podaniu Podgórskiego i swoją okazję… zmarnował. Ale miał przy tym niewiarygodnego farta - piłka po odbiciu się od Kobylaka odbiła się znów od Trejo - w taki sposób, że piłkarz Korony mógł na spokoju klatką wpakować ją do siatki z najbliższej odległości. 
Kapitalne otwarcie gospodarzy. 
18:28
Kartka dla Danny’ego Trejo, który w nieładny sposób przystemplował Jana Grzesika. 
18:23
Szybko odpowiedzieć mógł Grzesik. Zaatakował głową, ale strzelał niecelnie. 
18:23

1:0! Korona prowadzi!

Co za dzień ma Vusković - nie udało mu się strzelić samobója w pierwszych minutach meczu, ale spróbował ponownie i tym razem piłka wpadła do siatki! Akcję sprowokował Jacek Podgórski, który wstrzelił piłkę w pole karne i wydawało się, że goście spokojnie sobie z nią poradzą. Ale nie, bo do akcji wkroczył młody Chorwat, który nie ma ostatnio najlepszego czasu. Przypomnijmy - już na początku meczu 17-latek zaatakował bramkę Kobylaka, lecz wtedy powstrzymał go bramkarz jego zespołu. Teraz zmylił swojego kolegę tak, że już nie dało się tego uratować. 
18:17
Abramowicz skasował Hofmaystera w polu karnym Korony. Choć upierał się, że trafił w piłkę, Jarosław Przybył pokazał mu żółtą kartkę. 
18:14
Korona miała absolutnie stuprocentową sytuację, a konkretnie Krogstad, któremu piłka spadła pod nogi w polu karnym - Norweg oddał uderzenie, ale fantastyczną interwencją wykazał się Kobylak. Cała akcja wzięła się trochę z przypadku - był wolny, strzał Remacle, futbolówka odbiła się od muru, a później od Szykawki. 
Przewidywalne wykończenie Norwega. Oj, może ta sytuacja wracać po meczu… 
18:08
Bartosz Kwiecień składał się do przewrotki, ale zrobił to w swoim stylu - zamiast w piłkę trafił w rywala. Była też próba Remacle’a (zablokowana) i strzał Podgórskiego (ale raczej taki, żeby nie było kontry). To Korona zaczyna ze znacznie większą ochotą do strzelania bramek. 
18:03
Kuriozalna interwencja Vuskovicia - omal nie strzelił samobója próbując powstrzymać Szykawkę. Zaatakował własną bramkę, ale jego "zapędy" powstrzymał Kobylak. 
18:02
Na Suzuki Arenie ponad dziesięć tysięcy widzów. Brakuje kibiców drużyny przyjezdnych, co jest pokłosiem wydarzeń z marca 2023 roku, gdy fani z Radomia rzucali pirotechniką w fanów z Kielc, a później doszło do szarpaniny pomiędzy jedną i drugą grupą. W efekcie Komisja Ligi zabroniła i jednym, i drugim, udziału w meczach wyjazdowych. 

17:58
Iskry powinny dziś się sypać, a to oznacza, że… piłkarze Radomiaka znów mogą obejrzeć czerwoną kartkę. Wiosną czynili to już sześć razy w dziewięciu meczach. Kuriozalna statystyka. 
17:48

SKŁADY

Korona: Dziekoński - Zator, Kwiecień, Malarczyk, Pięczek - Hofmayster - Podgórski, Remacle, Krogstad, Trejo - Szykawka 
Radomiak: Kobylak - Grzesik, Rossi, Vusković, Abramowicz - Luizao, Kaput - Semedo, Jordao, Machado - Jardel 

Do składu Korony wracają Kwiecień i Hofmaytster, w podstawie po raz pierwszy nowy piłkarz - Fredrik Krogstad, który przed tygodniem zaliczył niemrawe wejście z ławki. Radomiak na dwóch defensywnych pomocników.
17:45
Na sześć kolejek do końca Korona Kielce znalazła się w bardzo trudnym położeniu. Jest obecnie na szesnastym miejscu, do piętnastej Puszczy traci dwa punkty. Kielczanie mają jeszcze z beniaminkiem mecz bezpośredni, więc teoretycznie wszystko w ich nogach. Bardziej jednak niż sytuacja punktowa może ich martwić aktualna dyspozycja. Na początku rundy Korona przynajmniej rokowała - może i punktowała skromnie, ale wyglądała dobrze. Teraz dalej punktuje skromnie, ale też wygląda znacznie gorzej. A to słaby prognostyk na przyszłość. 
Radomiak przed Świętą Wojną na innym biegunie - ma osiem punktów przewagi nad Koroną, spadek mu raczej nie grozi. 
17:37

Dzień dobry!

Oto weekendowy rozkład jazdy:

Piątek 
  • 18:00 Korona Kielce - Radomiak Radom 
  • 20:30 Raków Częstochowa - Górnik Zabrze

Sobota
  • 15:00 Pogoń Szczecin - Piast Gliwice
  • 17:30 Ruch Chorzów - Widzew Łódź 
  • 20:00 Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok 

Niedziela
  • 12:30 Cracovia - Puszcza Niepołomice
  • 15:00 ŁKS Łódź - Lech Poznań 
  • 17:30 Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 

Poniedziałek 
  • 19:00 Warta Poznań - Stal Mielec 


Fot. newspix.pl

Ogląda Ekstraklasę jak serial. Zajmuje się polskim piłkarstwem. Wychodzi z założenia, że luźna forma nie musi gryźć się z fachowością. Robi przekrojowe i ponadczasowe wywiady. Lubi jechać w teren, by napisać reportaż. Występuje w Lidze Minus. Jego największym życiowym osiągnięciem jest bycie kumplem Wojtka Kowalczyka. Wciąż uczy się literować wyrazy w Quizach i nie przeszkadza mu, że prowadzący nie zna zasad. Wyraża opinie, czasem durne.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Sztuka grania na nosie elicie. Triumfatorzy Pucharu Polski spoza Ekstraklasy

redakcja
0
Sztuka grania na nosie elicie. Triumfatorzy Pucharu Polski spoza Ekstraklasy

Ekstraklasa

Piłka nożna

Sztuka grania na nosie elicie. Triumfatorzy Pucharu Polski spoza Ekstraklasy

redakcja
0
Sztuka grania na nosie elicie. Triumfatorzy Pucharu Polski spoza Ekstraklasy

Komentarze

24 komentarzy

Loading...