Kontuzja Vladana Kovacevicia to duży problem dla Rakowa Częstochowa, który do momentu powrotu Serba do zdrowia musi znaleźć opcję zastępczą. Po słabym występie Kacpra Bieszczada w Radomiu wiele wskazuje na to, że szansę na debiut z Legią Warszawa otrzyma Muhamed Sahinović.
Kwestia tego, kto stanie w bramce Rakowa Częstochowa w meczu z Legią Warszawa jest pilnie strzeżoną tajemnicą. Niespodziewana absencja Vladana Kovacevicia w Radomiu także była trzymana w tajemnicy, zabrakło też konkretnych informacji o tym, jak poważny jest uraz reprezentanta Serbii. Dociera jednak do nas coraz więcej sygnałów, że podstawowy golkiper znów znalazł się poza kadrą meczową, a w obliczu jego problemów zdrowotnych szansę tym razem otrzyma Muhamed Sahinović.
Raków Częstochowa – Legia Warszawa. Będzie debiut Muhameda Sahinovicia?
Golkiper z Bośni i Hercegowiny nie pojechał na mecz rezerw z LKS Goczałkowice, podobnie jak Kacper Bieszczad. To wskazuje, że Vladan Kovacević będzie ponownie pauzował w Ekstraklasie, a jego miejsce zajmie kolejny bramkarz w hierarchii. O ile w Radomiu Serba zastąpił Bieszczad, a Sahinović usiadł na ławce, tak teraz role mają się odwrócić.
Z obozu Medalików płyną optymistyczne opinie o młodym bramkarzu, który latem dołączył do zespołu, co kosztowało mistrzów Polski pół miliona euro. 20-latek, uchodzący za największy talent w swoim kraju, ma za sobą trzy udane występy w drugiej drużynie Rakowa. W krótkim czasie zdołał już nawet obronić rzut karny. Teraz miałby wskoczyć do klatki w miejsce Bieszczada, którego pomyłka w Radomiu skomplikowała podopiecznym Dawida Szwargi walkę o punkty.
Występ przeciwko Legii Warszawa byłby debiutem Muhameda Sahinovicia w barwach Rakowa Częstochowa. Jego doświadczenie w seniorskiej piłce ogranicza się obecnie do trzydziestu pięciu gier dla FK Sarajewo, z którym wywalczył Puchar Bośni i Hercegowiny.
WIĘCEJ O RAKOWIE CZĘSTOCHOWA:
- Pracoholizm, zaufanie Papszuna, bójka z kierownikiem. Goncalo Feio w Rakowie
- Przegrany w meczu Raków – Legia może powoli żegnać się z pucharami
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix