Reklama

Warta Poznań przedłużyła kontrakt z bramkarzem

Arek Dobruchowski

Opracowanie:Arek Dobruchowski

11 kwietnia 2024, 14:22 • 2 min czytania 0 komentarzy

Jędrzej Grobelny podpisał nowy kontrakt z Wartą Poznań, który będzie ważny do końca czerwca 2025 roku, a w umowie klub zastrzegł sobie jednostronną opcję przedłużenia współpracy o kolejne dwa lata.

Warta Poznań przedłużyła kontrakt z bramkarzem

Grobelny jest wychowankiem Warty Poznań. Opuścił Akademię Zielonych w 2017 roku na rzecz Pogoni Szczecin, a później próbował swoich sił jeszcze w Miedzi Legnica, a trzy lata postanowił wrócić do domu i powoli przebijał się do pierwszego składu. Na początku przegrywał rywalizację z Adrianem Lisem, a w tym sezonie to głównie Grobelnego – z małymi wyjątkami – oglądamy między słupkami Warty.

– Trudno byłoby nie dostrzec postępów, które w ostatnim czasie zrobił Jędrzej Grobelny. Cieszy nas to tym bardziej, że mówimy o zawodniku, który jest wychowankiem Akademii Warty Poznań. Jako klub stawiamy bowiem na młodych graczy. Można powiedzieć, że Jędrzej wykorzystał swoją szansę i dziś w coraz większym stopniu stanowi o sile pierwszej drużyny. Na dodatek ma też spory potencjał. Dlatego zaproponowaliśmy zawodnikowi nowy kontrakt i cieszymy się, że doszliśmy do porozumienia – mówi Artur Meissner, prezes „Zielonych” w rozmowie z klubowymi mediami.

Reklama

22-letni bramkarz w obecnym sezonie Ekstraklasy zagrał w 20 spotkaniach i 7 razy zachował czyste konto.

WIĘCEJ O WARCIE POZNAŃ:

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

0 komentarzy

Loading...