Reklama

Kałużny o niewpuszczaniu na stadiony kibiców Wisły: To zbrodnia!

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

05 kwietnia 2024, 13:24 • 2 min czytania 22 komentarzy

Były reprezentant Polski i były piłkarz Wisły Kraków to kopalnia anegdot, ale i mocnych opinii. W niedawnej rozmowie z Przeglądem Sportowym, Radosław Kałużny przyznał, że nie wyobraża sobie finału Pucharu Polski bez udziału kibiców Białej Gwiazdy.

Kałużny o niewpuszczaniu na stadiony kibiców Wisły: To zbrodnia!

Mam nadzieję, że jakaś chora głowa nic nie wymyśli i kibice Wisły zostaną wpuszczeni na majowy finał na Stadionie Narodowym. Pora kończyć tę komedię z niewpuszczaniem ich na wyjazdowe mecze. Komedię… Nie zamierzam wchodzić w zakamarki spraw kibicowskich, lecz ten dziki zakaz jest zbrodnią popełnianą na Wiśle, na jej kibicach – uważa Kałużny, który docenia wymiar sportowy sukcesu ekipy z Krakowa:

Awans klubu z niższej klasy rozgrywkowej do finału krajowego pucharu jest zawsze fajnym wydarzeniem, a kiedy w tej roli występuje Wisła, to już w ogóle bajka – mówi były piłkarz Białej Gwiazdy. – Ciekaw jestem wyników sondy wśród jej sympatyków: woleliby, by ich drużyna wygrała Puchar Polski i wystąpiła w europejskich pucharach czy przerżnęła finał, lecz awansowała do Ekstraklasy? – zastanawia się w rozmowie z Przeglądem Sportowym Radosław Kałużny.

Mecz finałowy Pucharu Polski pomiędzy Pogonią Szczecin i Wisłą Kraków zostanie rozegrany 2 maja o godzinie 16:00 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Zgodnie z losowaniem par półfinałowych gospodarzem spotkania jest pierwsza z wymienionych drużyn, a kibice z Krakowa przyjadą do stolicy w roli gości. Kłopot w tym, że nadal obowiązuje zakaz wyjazdowy nałożony na sympatyków Białej Gwiazdy w ramach meczów Pucharu Polski. I nie ma to nic wspólnego z odrzucaniem kibicowskich delegacji Wiślaków przez kolejne kluby pierwszej ligi.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama

fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
11
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
0
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
51
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Betclic 1 liga

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
0
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
51
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

22 komentarzy

Loading...