Wszystko wskazuje na to, że Neymar nie zostanie na dłużej w Arabii Saudyjskiej i zmieni klub zaraz po wygaśnięciu jego kontraktu z Al-Hilal. Jak informuje UOL, Brazylijczyk będzie chciał wówczas wrócić do Santosu.
Ostatnie miesiące nie są specjalnie udane dla Neymara. Latem ubiegłego roku Brazylijczyk połasił się na wielką kasę oferowaną przez Al-Hilal i zdecydował się na przenosiny do Arabii Saudyjskiej, wypisując się w zasadzie z poważnego futbolu. Media bardzo szybko zaczęły przekazywać informacje, jakoby 32-latek nie był zadowolony z pobytu na Bliskim Wschodzie. A jakby tego było mało, w październiku zerwał więzadła krzyżowe w kolanie, co wykluczyło go z gry co najmniej do końca sezonu.
Wszystko wskazuje więc na to, że Neymar nie będzie chciał zostać w Arabii Saudyjskiej dłużej, niż przewiduje to jego kontrakt podpisany do czerwca 2025 roku. Brazylijska telewizja UOL poinformowała, że Brazylijczyk latem przyszłego roku będzie chciał zmienić klub i niewykluczone, że tym nowym będzie Santos.
Byłoby to wielkie wydarzenie w całej Brazylii. Dla Neymara byłby to powrót do miejsca, w którym rozpoczynał karierę i z którego trafił w 2013 roku do Barcelony. Z informacji przekazywanych przez brazylijskich dziennikarzy wynika, że 32-latek nie bierze pod uwagę innej opcji niż zakończenie kariery w tym klubie.
Czytaj więcej na Weszło:
- „Co za badziew!” Dokąd idzie Podbeskidzie? [REPORTAŻ]
- Koniec okresu ochronnego. Dwa miesiące prawdy przed Gholizadehem
- „Będzie czołowym skrzydłowym w lidze”. Trener Radomiaka chwali Peglowa
Fot. Newspix
