Paweł Dawidowicz udzielił wywiadu dla portalu TVP Sport. 28-latek dołączył do grona chwalącego Michała Probierza i zapowiedział, że najlepsze jest dopiero przed nimi.
Finał baraży nie był może wielkim widowiskiem dla postronnego widza, lecz polscy kibice oglądali go w ogromnym napięciu, a finalny szczęśliwy rezultat zakończył się dla wielu nie tyle ulgą, co euforią. Reprezentacja Polski awansowała do mistrzostw Europy w Niemczech, a jednym z zawodników, którzy się do tego wydatnie przyczynili, jest Paweł Dawidowicz. 28-letni obrońca rozpoczął spotkanie z Walią w wyjściowym składzie i zanotował dobry występ, dając zespołowi pewność w tyłach.
Po ostatnim gwizdku Dawidowicz zabrał głos na antenie TVP Sport. Zdradził między innymi, że gdyby Wojciech Szczęsny nie obronił rzutu karnego, to on strzelałby następny:
– W trakcie meczu byłem bardzo skoncentrowany, skupiałem się na spotkaniu i o niczym innym nie myślałem. Co do konkursu rzutów karnych, to dobrze, że Szczena obronił, bo byłem następny do strzelania. Cieszymy się. Po to tutaj przyjechaliśmy, żeby wygrać i fajnie, że się udało. Jeżeli ktoś gra dobrze w klubie, to myślę, że tak samo dobrze będzie grał w reprezentacji. Wszystko co fajne jest jeszcze przed nami, bo naprawdę mamy fajną grupę, dobre zespoły. Nic tylko z nimi grać i być czarnym koniem tego turnieju – powiedział.
– Mamy teraz super trenera, który wprowadza fajną atmosferę. Bije od niego pewność siebie i to jest domino. Jeżeli sztab jest pewny siebie to zawodnicy są pewni tego, co przygotowujemy i mam nadzieję, że będziemy wygrywać mecze. (…) Mecz był na remis. Fajnie, że w takich meczach, gdzie nie przeważasz jak ten wcześniejszy, wiadomo że jednak ty jesteś tą drużyną, która wychodzi zwycięsko i to jest najważniejsze – dodał.
Ta chwila… 🤍❤️ pic.twitter.com/GcLkPXy5Yn
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) March 27, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wybitny Szczęsny, bezcenny Zalewski! [NOTY]
- Janczyk z Cardiff: Nieuchwytni dla losu. Polska znów uciekła ze stryczka
- Lekcja od Szczęsnego, czyli czas przywracania godności
Fot.Newspix