Sir Jim Ratcliffe, czyli największy akcjonariusz Manchester United, skomentował plany na politykę transferową Czerwonych Diabłów w najbliższych latach. – Wydawanie wielkich kwot na najlepszych piłkarzy wcale nie będzie rozwiązaniem – opowiadał w rozmowie z GT Cycling Club.
– Rozwiązaniem wcale nie jest płacenie ogromnych kwot. To już robiliśmy w ostatnich 10 latach. Naszym planem będzie pozyskanie odpowiednich osób, które na najważniejszych stanowiskach będą zarządzać klubem i przeprowadzać właściwe transfery. Jednym z najważniejszych elementów funkcjonowania klubu jest właśnie wyszukiwanie nowych graczy – tłumaczył Jim Ratcliffe.
– Czy chciałbym kupić Kyliana Mbappe? Wolałbym znaleźć i podpisać kolejnego potencjalnego Kyliana, zamiast wydawać fortunę, aby kupić sukces. Kupowanie Mbappe wcale nie jest takie inteligentne. Każdy może zdać sobie z tego sprawę, że warto go kupić – uważa właściciel Manchesteru United.
– Nie chcemy też celować w Bellinghama, bo to nie nasz cel. To sztuka, ale chcemy szukać kolejnych Mbappe, Bellinghama, Roy’a Keane’a, chociaż wiem, że to będzie trudne – mówił.
Czytaj o wspomnianych postaciach:
- Handel narkotykami, próba zabójstwa i miłość do Rosji. Kryminalna ścieżka Promesa
- Dani Alves. Tylko tak znaczy tak
- Łzy (nie)skazanego. Benjamin Mendy uniewinniony
- Memphis Depay. Sylwetka piłkarza Barcelony i reprezentacji Holandii
Fot. Newspix