Reklama

Debiut trenera Drwala? Dwie czerwone kartki Termaliki w 14 minut

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

16 marca 2024, 13:41 • 1 min czytania 5 komentarzy

Dotychczas trener Jakub Drwal był w Termalice asystentem pierwszego trenera. Dziś jednak, jako szkoleniowiec tymczasowy, ma okazję poprowadzić zespół w swoim debiucie w starciu z Resovią Rzeszów. I pewnie nie spodziewał się, że będzie on wyglądał tak jak wygląda. Pierwszy gwizdek sędziego wybrzmiał o 12:40, a nie minęło nawet 15 minut, żeby „Słonie” grały już w… dziewięciu.

Debiut trenera Drwala? Dwie czerwone kartki Termaliki w 14 minut

Najpierw w 6. minucie czerwoną kartkę zarobił Wiktor Biedrzycki za sfalowanie zawodnika Resovii w sytuacji, która prowadziła do bezpośredniego pojedynku z bramkarzem. Pierwotnie otrzymał żółtą, ale sędzia słusznie zmienił decyzję. Potem w 14. minucie przedwcześnie do bazy zszedł Maciej Ambrosiewicz. Nie za faul, ale prawdopodobnie za bardzo nieładną odzywkę do sędziego. Sami ciekawi jesteśmy, co sędzia Małyszek zapisze w protokole meczowym.

Co jednak paradoksalne, to Bruk-Bet wyszedł w tym meczu na prowadzenie, nie Resovia. W 42. minucie bramkę na 1:0 strzelił Taras Zaviyskyi i nie zdziwilibyśmy się, gdyby zgodnie z logiką na polskich boiskach to właśnie gospodarze wyszli z tego starcia zwycięsko po drugiej połowie. Być może Resovia jest w szoku, że dostała taką okazję na tacy. Okazję, która drugi raz może się nie zdarzyć, okazję bardzo ważną pod kątem gry o utrzymanie w 1. lidze.

Fot. Newspix

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Francja

Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piotr Rzepecki
0
Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

1 liga

Francja

Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piotr Rzepecki
0
Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Komentarze

5 komentarzy

Loading...