– Xavi to wielki szkoleniowiec. Dzięki niemu jesteśmy tu, gdzie jesteśmy – zachwalał swojego trenera Marc-Andre Ter Stegen na przedmeczowej konferencji. Dziś Barcelona mierzy się z Napoli. Stawką jest ćwierćfinał Ligi Mistrzów.
– Od 2015 roku nie dotarliśmy do finału, choć kilka razy było do tego blisko. Nie udawało nam się to z powodu własnych błędów – mówił niemiecki bramkarz: – We wtorek będzie dobra okazja, by postawić kolejny krok.
Ter Stegen został zapytany o Xaviego, który ogłosił, że wraz z zakończeniem sezonu opuści Barcę.
– My, piłkarze, też jesteśmy odpowiedzialni za jego decyzję. Trzeba dawać z siebie wszystko, także dla niego. To wielki szkoleniowiec. Dzięki niemu jesteśmy tu, gdzie jesteśmy. Jego praca pozwala nam rywalizować na dwóch frontach – odpowiedział golkiper.
Reprezentant Niemiec uciekł od odpowiedzi w sprawie przyszłości “Dumy Katalonii”. Wszyscy zastanawiają się, kto przejmie schedę po Xavim. – Flick? To nie jest odpowiedni moment, by o nim mówić. Szanujemy go, to wielka postać, ale nie powiem nic więcej. Z Napoli gramy najważniejszy mecz w tym sezonie – zakończył.
W pierwszym spotkaniu w Neapolu padł remis 1:1. Pierwszy gwizdek rewanżowego starcia dziś o godz. 21:00.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Brazylia bierze bramkarza z polskimi korzeniami
- Wielki błąd Hiszpanii. Dlaczego zrezygnowała z Brahima Diaza?
- Wyścig żółwi po tytuł, ale tylko Raków, Legia i Lech muszą się wstydzić
Fot. Newspix